Zbigniew szeryfem, opozycja protestuje
W piątek weszły w życie nowe przepisy podporządkowujące prokuraturę Ministerstwu Sprawiedliwości. Opozycja straszy szeryfem Ziobrą.
- To kolejna zła zmiana, która prowadzi do tego, że po raz wtóry w historii w rękach prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości zostanie skupiona bardzo duża władza z bardzo dużym oddziaływaniem na obywateli - przestrzegał w piątek podczas zorganizowanej o północy konferencji prasowej Borys Budka z Platformy Obywatelskiej.
Były minister sprawiedliwości przekonywał, że teraz jeden człowiek będzie mieć „wręcz nieograniczoną władzę w zakresie prowadzonych postępowań” a Ministerstwo Sprawiedliwości staje się „najpotężniejszym ministerstwem w Polsce”.
- Oznacza to, że polityk będzie mógł decydować o tym, czy postawić zarzuty bądź też umorzyć już toczące się postępowanie w stosunku do każdego obywatela w tym kraju - oświadczył polityk PO.
- Chcemy przywrócić wiarę i zaufanie do wymiaru sprawiedliwości, dać poczucie, że państwo należycie wywiązuje się z obowiązku dbania o bezpieczeństwo - mówiła natomiast premier Beata Szydło, uzasadniając powrót do stanu prawnego obowiązującego w Polsce do 2010 r.
Politycy PiS wielokrotnie krytykowali prokuraturę za opieszałość i błędy, które nie pozwoliły wyjaśnić wielu afer, np. stoczniowej, hazardowej czy podsłuchowej. Minister Zbigniew Ziobro zapowiedział już, że przyjrzy się działaniom prokuratorów w najgłośniejszych aferach ostatnich lat. - Będziemy analizowali poszczególne postępowania, które mają znaczenie z punktu widzenia interesu państwa. Zwłaszcza te, co do których są czy były stawiane zarzuty nierzetelnego śledztwa - zapowiedział Ziobro.
Nowe przepisy oznaczają m.in., że od wczoraj minister sprawiedliwości i prokurator generalny w jednej osobie będzie miał prawo wydawać wiążące polecenia procesowe wszystkim prokuratorom na terenie całego kraju. Będzie miał też możliwość zwrócenia się do odpowiednich służb o przeprowadzenie czynności operacyjno-rozpoznawczych w związku ze śledztwem prowadzonym przez podlegających mu prokuratorów. W szczególnie uzasadnionych wypadkach może też znosić klauzule tajności nałożone przez inne instytucje.
Minister prokurator może też decydować o zmianach kadrowych na wszystkich szczeblach prokuratury. W miejsce Prokuratury Generalnej powołano Prokuraturę Krajową, a w miejsce prokuratur apelacyjnych - prokuratury regionalne. Za miesiąc zlikwidowana zostanie także odrębna prokuratura wojskowa.
W piątek wygasły także kadencje prokuratorów powołanych do pełnienia funkcji w jednostkach prokuratury powszechnej. Nowi zostaną powołani przez Ziobrę. Obecną Krajową Radę Prokuratury zastąpi złożona wyłącznie z prokuratorów Krajowa Rada Prokuratorów przy PG. Prokuratorskie postępowania dyscyplinarne mają się stać jawne. Jawne będą też prokuratorskie oświadczenia majątkowe.
- Polacy często mają poczucie, że przestępcy mają szczególne przywileje, a wymiar sprawiedliwości nie stoi po stronie ofiar przestępstw czy osób niewinnych. Chcemy to zmienić - zapowiedziała premier Beata Szydło.