Zawarcie nam młodnieje
Jeszcze w tym roku ma ruszyć budowa kładki kolejowej. Wkrótce też remont Towarowej i Fabrycznej. Jeśli dodamy do tego Dni Gorzowa na błoniach, ciężko będzie powiedzieć, że niewiele się tu dzieje.
- Jak się tu żyje? Bardzo dobrze. Od kiedy otworzyli Novą Park, to nawet nie muszę przez Wartę do centrum miasta chodzić. No, chyba że do urzędu - mówi Anna Kulczycka. Spotykamy ją niemal w samo południe, gdy z córką Mają wraca do domu przy ul. Budowlanych. - Tutaj wszystko jest - mówi na odchodne. Sklepy na każdym rogu, apteki co kilkadziesiąt metrów, piekarnia... Na parterze jednego z nowych bloków na osiedlu jest nawet poczta.
Kwitnie młodość
Pani Anna to jedna z wielu młodych matek w tej części miasta. Kto więc myśli, że okolice ul. Towarowej, Śląskiej czy Fabrycznej to dzielnica starszych gorzowian, jest w błędzie. Nie wierzycie? Wybierzcie się tu nie tylko przy okazji meczów żużlowych.
Młodość króluje też na os. Europejskim. Ba, cała dzielnica młodnieje i - powoli, bo powoli - przyciąga kolejnymi atrakcjami. Dowód?
Od paru lat działa na Zawarciu pole golfowe. Stadion im. Edwarda Jancarza jest obiektem, którym możemy się pochwalić w Europie. W tej części miasta coraz częściej odbywają się też imprezy plenerowe. Pamiętacie ubiegłoroczne Dni Gorzowa czy koncert „Europa to My”? Mieszkańcy Górczyna, Wieprzyc czy os. Staszica, żeby się na nie wybrać, musieli przemierzyć parę kilometrów. Mieszkańcy Zawarcia mieli je niemal pod oknami.
Tegoroczne święto miasta też będzie na zawarciańskich błoniach, na początku lipca
Kiedy kładka?
- W końcu coś się tutaj ruszyło - mówi Andrzej Sokół. Mieszka przy ul. Jasnej. Stojące tu poniemieckie kamienice kilka lat temu zyskały nowe elewacje. - Gdyby tak jeszcze zrobili kładkę przy moście kolejowym, nie byłoby na co narzekać - dodaje.
Kładka ma być. I kto wie, czy prace nie zaczną się jeszcze w tym roku. Miejscy urzędnicy znają już kosztorys. Budowa ma pochłonąć 1,6 mln zł. Z dwóch opcji: odbudowa w dotychczasowym miejscu i budowa kładki kilkadziesiąt metrów od mostu - zwyciężyła ta pierwsza.
- W tym roku mamy w mieście sporo inwestycji. Może się zatem okazać, że po przetargach będziemy mieć spore oszczędności. Jeśli będą na tyle duże, że będzie można zrobić kładkę, zaczniemy ją jeszcze w tym roku. Wszystko będzie wiadomo w czerwcu - mówił wczoraj „GL” wiceprezydent Łukasz Marcinkiewicz.
Kładka to jednak - choć nie całkiem odległa - przyszłość. Prędzej rozpoczną się prace na ul. Towarowej i Fabrycznej. Obie zostaną zrobione za jednym zamachem, dzięki dofinansowaniu z ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji.
Porządna przebudowa
Remont Fabrycznej i Towarowej ma rozpocząć się już w pierwszych tygodniach wiosny (przełom marca i kwietnia). Musi zostać skończony w tym roku, w innym razie miasto straci dofinansowanie. A jest ono całkiem spore. Minister Mariusz Błaszczak przyznał nam 3 mln zł. To prawie połowa tego, co potrzeba, bo remont ma kosztować nie więcej niż 6,65 mln zł.
Za te pieniądze ulica będzie nie do poznania. Nawierzchnia jezdni zostanie zrobiona od zera. Będą też oczywiście nowe chodniki. A co bardzo istotne - na skrzyżowaniu Fabrycznej i Towarowej powstanie rondo (za rok na żużel będzie się tędy jechało bez kłopotów).
No i na dokładkę pojawi się nowoczesne oświetlenie oraz sygnalizacja świetlna na przejściu koło Szkoły Podstawowej nr 10.
Zaproście nas do siebie
Pokażcie Waszą ulicę
- Chcecie, byśmy opisali okolicę, w której mieszkacie. Nic prostszego - zaproście nas do siebie! Przy okazji sprawdzimy, co w miejscu, w którym mieszkacie, planuje samorząd lub spółdzielnia.
- Na zgłoszenia z każdego zakątka północnej części regionu czekamy pod telefonem: 95 722 57 72 oraz mailem: go-rzow@gazetalubuska.pl.
Gdzie już byliśmy?
- Nasi reporterzy byli już m.in. na ul. Wróblewskiego, Warszawskiej czy Sosnkowskiego w Gorzowie, na os. Przylesie w Drezdenku czy ul. Kościuszki w Słubicach. Dotarliśmy także do Zwierzyna.
Czym się pochwalić?
- Moja ulica, moja okolica to cykl, w którym możecie pochwalić się dosłownie wszystkim i poskarżyć na bolączki. Przykład? Mieszkańcy ul. Krótkiej w Gorzowie pokazali nam zakątek, w którym lubią spotykać się wieczorami. Z kolei na ul. 9 Maja, też w Gorzowie, Czytelnicy skarżyli się na drogę z płyt betonowych...