Zapytaj o zwrot zanim kupisz
Możliwość zwrotu zakupionego w sklepie towaru nie jest regułą. Inaczej jest z zakupami przez internet - ta forma gwarantuje prawo do zwrotu w ciągu 14 dni.
- Tydzień temu wybrałam się na zakupy do jednego ze sklepów z płytami i książkami, kupiłam kilka kryminałów znanej pisarki - opowiada czytelniczka. - Po powrocie do domu okazało się, że w domu jest już taki sam zestaw, bo kupił go mój mąż. On też był przekonany, że to będzie idealny prezent dla jego siostrzenicy.
Kobieta stwierdziła, że takie pomyłki się zdarzają, ale nie ma się czym martwić, bo dziś w prawie każdym sklepie można zwrócić zakupiony towar. Niestety okazuje się, że nie w każdym, o czym przekonała się na własnej skórze.
- Następnego dnia poszłam z zestawem książek do sklepu i powiedziałam, że mąż kupił takie same przede mną, dlatego chciałabym je zwrócić - mówi czytelniczka. - Usłyszałam od sprzedawczyni, że nie ma takiej możliwości, ale mogę wymienić towar i wybrać coś w cenie zakupionych kryminałów. Chciałam otrzymać zwrot gotówki, a nie wybierać coś na siłę. Sprzedawcy zachęcają nas do zakupów i mówią, że produkt można zwrócić nawet po kilkunastu dniach. Może tak jest, ale tylko w teorii. W praktyce jest zupełnie inaczej.
Kobieta twierdzi, że teraz nie pozostaje jej nic innego, jak tylko przekonać pozostałych członków rodziny do tego gatunku literackiego i obdarować kogoś prezentem. Ale nie ukrywa rozgoryczenia.
- To była naprawdę wyjątkowa sytuacja, dlatego jestem zaskoczona, że sprzedawczyni potraktowała mnie w taki sposób - dodaje kobieta.
Bożena Sawicka, kierownik Biura Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Toruniu potwierdza, że taka sytuacja mogła się zdarzyć. - Jeśli chodzi o zwrot towarów w sklepie stacjonarnym, to tak naprawdę wszystko zależy od dobrej woli sprzedawcy - wyjaśnia. - Czytelniczka wiedziała, jaki produkt kupuje, dlatego sprzedawca nie ma obowiązku wymiany ani zwrotu gotówki. Oczywiście, że w sklepach jest możliwość zwrotu towarów, ale nie we wszystkich, dlatego, aby uniknąć takich nieporozumień, warto wcześniej zapytać sprzedawcę przy kasie, czy ewentualnie można zwrócić zakupiony produkt.
Kierownik Biura Miejskiego Rzecznika Konsumentów dodaje, że zupełnie inaczej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o zakupy w internecie. Okazuje się, że towar kupiony online podlega zwrotowi w ciągu 14 dni, jeśli nie spełnia naszych oczekiwań, ale wynika to z faktu, że klient nie mógł zobaczyć ani dotknąć danego produktu wcześniej.