Zapomniane miejsca w Łodzi
Z Jackiem Wystopem, pracownikiem Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Józefa Piłsudskiego w Łodzi rozmawia Anna Gronczewska
Niedawno ukazała się pana książka „Zapomniane miejsca w Łodzi”. Skąd wziął się pomysł na tę książkę?
Kilka lat temu na Facebooku zacząłem prowadzić profil Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Józefa Piłsudskiego w Łodzi. Umieszczałem na nim zdjęcia z archiwum naszej biblioteki, głównie ze zbioru „Wielka Łódź”. Akurat przypadała setna rocznica wybuchu I wojny światowej. Zacząłem więc zamieszczać cykl zdjęć, informacji dotyczących Operacji Łódzkiej, która rozgrywała się w okolicach naszego miasta. Kiedy temat się wyczerpał, wpadłem na pomysł, by rozpocząć cykl o tym, co działo się w Łodzi 100 lat temu. Wzbudził wielkie zainteresowanie. Zamieściłem już chyba siedemnaście takich albumów. Przy okazji pojawiały się tematy, które bardzo mnie zaciekawiły. Brakowało jednak bliższych informacji.
O jakich miejscach w Łodzi zapomniano? Gdzie się znajdują? - opowiada Jacek Wystop, autor książki „Zapomniane miejsca w Łodzi"
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień