Zaczyna brakować węgla na składach. Ile kosztuje tona?
Opolanie mają problemy z kupnem niektórych rodzajów paliwa, szczególnie tego wydajniejszego. Kopalnie wprowadzają limity dla pośredników. Jest też drożej niż rok temu. Nawet 100 złotych na tonie.
Sierpień to dla wielu Opolan czas robienia zapasów opału na zimę. Zazwyczaj latem węgiel był tańszy niż jesienią. Tym razem jest inaczej.
- Przede wszystkim ceny są dużo wyższe, nawet o 100 złotych na tonie - mówi Manfred Dronia, mieszkaniec Strzelec Opolskich. - Na dodatek jest mniejszy wybór. Ostatnio miałem groszek z kopalni „Wieczorek” i byłem bardzo zadowolony z jego kaloryczności. Ale teraz nie mogłem go kupić.
Czekam miesiąc
O tym, że niektórych rodzajów węgla może brakować mówią także właściciele składów.
- Na orzech z Piekar, który jest taką „górną półką”, czekam już miesiąc - przyznaje Paweł Rams ze składu „Rams” w Kędzierzynie-Koźlu.
Pośrednicy tłumaczą, że na kopalniach trzeba stać w kolejce nawet po kilka dni. Mało tego, wprowadzono w nich limity zakupowe. Na przykład z kopalni w Chwałowicach jedno auto może zabrać maksymalnie 8 ton orzecha i to raz na dobę.
Skąd te problemy? - Przede wszystkim to spadek wydobycia oraz ostatnia zima, która była dużo surowsza, niż poprzednie - wyjaśnia Łukasz Horbacz z Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.
Z kopali Chwałowice jedno auto może wywieźć maks 8 ton węgla na dobę.
Jak tłumaczy Horbacz w ostatnich latach górnictwo miało spore problemy finansowe i zaniechano wielu inwestycji. Teraz dopiero branża staje na nogi, ale efekt trwających właśnie inwestycji będzie widoczny najwcześniej za kilka miesięcy.
Ponadto kopalnie skupiają swoją uwagę przede wszystkim na dostarczeniu węgla do elektrociepłowni i innych zakładów przemysłowych, które składają coraz więcej zamówień. Polska Grupa Górnicza deklaruje, że zamierza wykonać założony na ten rok plan wydobywczy w ilości nie mniejszej niż 32 mln ton węgla i tym samym zrealizować wszystkie zawarte kontrakty na dostawę węgla.
Będzie więcej ścian
Jednocześnie w drugim półroczu tego roku przewidywany jest znaczący wzrost wydobycia związany z planami uruchomienia dodatkowych ścian. Obecnie węgiel w PGG wydobywany jest na 39 ścianach, w czwartym kwartale br., Polska Grupa Górnicza będzie dysponować już 47 ścianami.
- Sytuacja prawdopodobnie się unormuje, ale na razie trzeba się uzbroić w cierpliwość i wziąć pod uwagę, że za węgiel zapłacimy trochę więcej - podsumowuje Łukasz Horbacz.
48 tys. Polaków rocznie umiera przedwcześnie przez smog.