Zabrali głos w imieniu zwierząt

Czytaj dalej
Fot. Paweł Wańczko
Anna Chreptowicz

Zabrali głos w imieniu zwierząt

Anna Chreptowicz

„Twój ubaw, moje cierpienie”, „Nie dla zwierząt w cyrku” - takie transparenty moż-na było zobaczyć wczoraj przy cyrku Zalewski, przed którym odbywał się protest.

Mimo fatalnej pogody przed cyrkiem, który rozłożył się - tradycyjnie już - na placu koło Castoramy przy ul. Wojska Polskiego, zebrało się ponad 30 osób. Młodzi aktywiści stali w błocie i strugach deszczu, by wyrazić swój sprzeciw wobec występom dzikich zwierząt na cyrkowej arenie.

- Jesteśmy tu, ponieważ nie chcemy, żeby zwierzęta były wykorzystywane - powiedziała Patrycja Jelak, organizatorka wczorajszego protestu. Jej, jak i pozostałych uczestników akcji, nie przekonuje bowiem to, o czym zapewniają właściciele cyrku. A zapewniają, że „twórcy mogą się szczycić poziomem opieki nad zwierzętami”, a priorytetem cyrku jest etyczne ich traktowanie. - Oczywiście my nie jesteśmy przeciwnikami cyrków. Ludzie mogą sobie w nich występować, chwalić się swoim talentem, efektem wieloletnich ćwiczeń. Jeśli jednak chodzi o zwierzęta, wiemy że są wykorzystywane, zmuszane do występów, bite. Mało tego, nawet przez pół roku trzymane w małych klatkach. Jest na to wiele dowodów w postaci filmów wrzucanych do internetu - dodała. Celem aktywistów jest to, by w Zielonej Górze pojawił się zakaz występów cyrków ze zwierzętami. - I właśnie dlatego jesteśmy tu i będziemy przekonywali ludzi, żeby nie finansowali cierpienia zwierząt, żeby nie kupowali biletów.

- Chcemy, by cyrki nie miały wstępu do miasta - mówili demonstranci.
Paweł Wańczko - Chcemy, by cyrki nie miały wstępu do miasta - mówili demonstranci.

Młodzi obrońcy zwierząt przynieśli ze sobą transparenty oraz zdjęcia, mające przekonać mieszkańców do tego , żeby nie kupowali biletów. Okazuje się jednak, że nie każdego przekonały. Przed kasą biletową ustawiła się bowiem grupka ludzi.
- Ja mam swoje zdanie. Jeśli zwierzę jest dobrze traktowane, to ja nie widzę jakiejś wielkiej zdrożności w tym, że występuje w cyrku - powiedział Andrzej Iwański, który przyszedł po bilety na przedstawienie, na które chciał zabrać również swoją córkę. - A jak jest z kiełbasą? Nie widzimy, jak się ją robi i jemy. Podobnie z psami, niektórzy też je tresują, czasem nawet klapsa dadzą, a potem chwalą się, że pies takie sztuczki potrafi - dodał.

Na proteście był także obecny radny Grzegorz Hryniewicz, który wraz z członkami klubu Zielona Razem złożył projekt uchwały mającej na celu zakaz występów cyrków ze zwierzętami w Zielonej Górze. Zgodnie z uchwałą cyrkom nie wynajmowano by terenów należących do miasta: - Człowiek sam za siebie może decydować, natomiast zwierzęta głosu nie mają i myślę, że musimy stanąć w obronie tych zwierząt. I właśnie dlatego tu jestem - tłumaczył Hryniewicz. Uchwała będzie głosowana na kwietniowej sesji rady miasta. Zielona Razem będzie się starała przekonać pozostałych radnych, żeby poparli jej projekt.
Jeśli tak się stanie i uchwała wejdzie w życie, wówczas Zielona Góra dołączy do powiększającej się grupy miast, zakazujących występów cyrków ze zwierzętami. W Lubuskiem w zeszłym roku taki zakaz wydała Szprotawa, dzięki inicjatywie grupy aktywistów. Śladem Szprotawy poszedł także Gorzów Wielkopolski.

Anna Chreptowicz

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.