Zabójcy nudy na (nie tylko) zimowe wieczory
Z zimowych ferii korzystają zarówno dzieci, jak i ich rodzice. Świetnie jest razem spędzić trochę czasu, a znakomitą okazję do wspólnej zabawy dają przeżywające swój renesans gry planszowe.
Niezależnie od tego, że nie do każdej z nich potrzebna jest rzeczywiście plansza (czasem są to tylko karty, niekiedy kostki, figurki lub całkiem inne rekwizyty), wszystkie łączy wysoki współczynnik rozrywkowości i bezcenny walor socjalny. Wspólne granie zbliża, a w tym leży przecież sens rodzinnej zabawy. Podpowiadamy zatem, w co zagrać. Zestawienie najbardziej popularnych gier planszowych przygotował Tomasz Kisiel-Bassendowski, właściciel sklepu „Gralnia” i niestrudzony popularyzator gier „bez prądu”.
„Dobble” - kapitalna gra rodzinna na spostrzegawczość, której zasady można opanować dosłownie w trzy sekundy. 55 okrągych kart dostarcza maksymalnej frajdy.
„Takenoko” - gdy ma się pod opieką pandę, trzeba ją dobrze karmić! Hodowla bambusa i dbanie o cenne zwierzę to istota tej pięknie wydanej gry.
„Wsiąść do pociągu: Europa” - druga część bardzo popularnej serii. Gracze zbierają karty wagonów, budują dworce i przemierzają trasy kolejowe całego kontynentu.
„Kakao”- przystępna gra gospodarczo-ekonomiczna, w której kluczem do sukcesu jest hodowla i sprzedaż owoców kakaowca.
„Alias” - pozycja dla trochę większych, gra dobrze sprawdzająca się na imprezach towarzyskich, zabawnie wykorzystująca stereotypowe odmienności świata kobiet i mężczyzn.
„Martwa zima” - wielowątkowa gra rozgrywająca się w postapokaliptycznym świecie opanowanym przez zombie. Gracze muszą współpracować, by przetrwać koszmarną zimę.
„Talisman: Magia i miecz”- to planszowy RPG, hit wszech czasów. Gracze wcielają się w poszukiwaczy starożytnego artefaktu i na drodze do jego zdobycia przeżywają mnóstwo fantastycznych przygód. Klasyka gatunku!