Wysoka woda spędza sen z powiek mieszkańcom [WIDEO]
Poziom wody w rzekach ostatnio niebezpiecznie wzrósł. Czy powinniśmy się bać?
Port w Krośnie Odrzańskim ponownie znalazł się pod wodą. Mało tego, jeszcze trochę i krośnianie pomoczą sobie buty, ponieważ Odra wkrótce wyleje się na chodniki. Coraz częściej pojawia się pytanie: Czy grozi nam kolejna powódź?
W Nowej Soli oraz w Słubicach mieszkańcy są spokojni. – Bardzo dobrze pamiętam powódź z 1997 roku
– mówi Andrzej Łusiewicz, emeryt z Nowej Soli. – Narobiłem się wtedy jak koń i ręcznie, i rowerem, dźwigałem z innymi worki, najpierw na Bohaterów Getta, a później za cmentarzem, na ul. Wodnej, tam ratowaliśmy oczyszczalnię – opowiada. Teraz mężczyzna kontroluje poziom wody.
– Byłem w poniedziałek przed południem przy moście podnoszonym i zarejestrowałem poziom wody 4,20 m. Przedwczoraj było 4,30, więc jest lepiej – mówi.
W Krośnie Odrzańskim i w Gubinie ludzie nie są tak spokojni. Wydaje się, że najbardziej zaniepokojeni są mieszkańcy Gubina.
– Czy Niemcy po drugiej stronie muszą pracować przy zabezpieczeniach? Absolutnie nie! – mówi Jarosław Modelski. – Po niemieckiej stronie w ostatnich latach wybudowano wysoki mur przy rzece. Właśnie w ramach zabezpieczeń przed wysoką wodą.
Czytaj więcej 9 maja w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl