Wyobrażam sobie, że w Gorzowie jest tylko sześć sklepów z alkoholem - mówi Augustyn Wiernicki
- Gorzowianie przepijają kilkadziesiąt milionów złotych rocznie - mówi Augustyn Wiernicki, gorzowski społecznik, który od wielu lat zajmuje się ludźmi uzaleźnionymi od alkoholu.
Nowe prawo zabrania picia alkoholu w każdym miejscu publicznym, ale pozwala gminom wskazywać punkty, gdzie picie będzie dozwolone. Co powinien zrobić gorzowski magistrat?
Żeby cokolwiek zrobić w sprawach profilaktyki alkoholowej, trzeba najpierw zrozumieć sam problem. A ja mam wrażenie, że wielu polityków i radnych tego tematu nie rozumie. Nie ma świadomości, na czym polega problem i w Gorzowie, i w całej Polsce.
CZYTAJ DALEJ:
- Ile osób nadużywa alkoholu w Gorzowie?
- Ile jest punktów sprzedających alkohol w Gorzowie?
- Jak dużu alkoholu pije w ciągu roku przeciętny Polak po 15. roku życia?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień