Wycieczka odwołana, bo nauczyciel nie może podać peselu ucznia. RODO straszy w szkołach

W szkolnych salach nikt już na głos nie wyczytuje ocen uczniów, a rodzice muszą wierzyć na słowo, że ich pociecha zachowała się nieodpowiednio, bez oglądania zapisu z monitoringu. Takie przepisy w szkołach narzuca RODO.

RODO, czyli unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych, weszło w życie 25 maja, chwilę przed wakacjami. Z tego względu szkoły miały więcej czasu niż inne instytucje na przystosowanie się do nowych reguł, a tych jest dosyć sporo.

System ochrony danych osobowych jest uregulowany nie tylko w kontekście pojedynczej szkoły, ale również organu prowadzącego. W Urzędzie Miasta Lublin utworzono do tego celu nową strukturę, Biuro Bezpieczeństwa Informacji, które współdziała w zakresie RODO ze szkołami. Każda z nich, powołała inspektora ochrony danych.