Wybory 2018 w Poznaniu: Radni PO, PiS i PRO nie chcą startować. Dlaczego?

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Dembinski
Błażej Dąbkowski

Wybory 2018 w Poznaniu: Radni PO, PiS i PRO nie chcą startować. Dlaczego?

Błażej Dąbkowski

W kolejnej kadencji rady miasta na pewno nie zobaczymy kilku obecnych radnych. Wiadomo już, że o mandat nie będzie się ubiegać dwóch radnych Platformy Obywatelskiej oraz trzech Prawa i Sprawiedliwości oraz jeden z Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego.

Już od kilku tygodni wiadomo, że na listach Prawa i Sprawiedliwości zabraknie obecnego szefa klubu radnych PiS Artura Różańskiego, który został dyrektorem Oddziału Zakładu Gazowniczego w Poznaniu, należącego do Polskiej Spółki Gazownictwa.

Pracę w państwowej spółce otrzymał także Adam Pawlik, pełniący funkcję zastępcy dyrektora wielkopolskiego oddziału Przewozów Regionalnych. Co prawda obaj radni mieli jeszcze na początku lipca otrzymać „jedynki”, zostali zmuszeni do zweryfikowania swoich planów przez decyzję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który zapowiedział, że członkowie partii nie powinni łączyć roli samorządowca z pracą w spółkach skarbu państwa.

Artur Różański, PiS
Lukasz Gdak Adam Pawlik, PiS

– Podporządkuje się decyzji partii

– mówił w lipcu A. Różański.

Pozostało jeszcze 69% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Błażej Dąbkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.