Wspomnienia szeregowego uczestnika Studenci’81. Jak z młodzieńczą fantazją walczyliśmy z komuną
„Alpagi łyk i dyskusje po świt. Niecierpliwy w nas ciskał się duch” – śpiewała grupa Perfect w „Autobiografii”. Poza alpagą, którą zamieniłbym na chleb z dżemem, wszystko się zgadza. To była rzeczywistość strajku studenckiego w Filii UMCS w Rzeszowie w listopadzie i grudniu 1981 r.
Uroczystość odsłonięcia przed tygodniem przy wejściu do budynku Uniwersytetu Rzeszowskiego przy ul. Grunwaldzkiej tablicy upamiętniającej powstanie Niezależnego Zrzeszenia Studentów i studenckie strajki w 1981 r. w Filii UMCS sprawiła, że znów ożyły we mnie wspomnienia sprzed ponad 40 lat. Nigdy – poza jednym czy drugim wpisem na Facebooku – nie opisywałem w mediach tego mojego strajkowego doświadczenia.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień