Wspólny transport rusza już za niecały rok. Więc praca wre!
Widać pierwsze zarysy przyszłego centrum przesiadkowego w Nowej Soli. Inwestycja na ul. Towarowej kosztuje 6 mln zł, ale to tylko część projektu za 50 mln zł
Coraz mniej wyobraźni potrzeba, by zobaczyć przyszłe centrum przesiadkowe i nowe rondo, które powstają tuż obok dworca kolejowego. Ich zarysy wyraźnie zaznaczają się na placu budowy, który obejmuje większą część ul. Towarowej i kawałek ul. Zjednoczenia.
Choć inwestycja jest duża, to i tak jest tylko częścią większego, wartego aż 50 mln zł, projektu. Wczorajsza konferencja prasowa była swego rodzaju podsumowaniem tego co za nami, i tego nas czeka. Bo do komunikacyjnej rewolucji w powiecie pozostał już tylko niecały rok. Przedsięwzięcie rusza bowiem 1 lipca 2018. - W ramach projektu realizujemy kilka zadań, jednym z nich jest rozbudowa ul. Towarowej i Zjednoczenia, tuż obok będzie przebudowywany dworzec kolejowy, który zostanie dostosowany do centrum obsługi pasażerów – wyjaśniał Andrzej Drozdek, naczelnik wydziału inwestycji w nowosolskim magistracie, podkreślając jednocześnie, że nie chodzi o wszystkich pasażerów wszystkich przewoźników, również kolei.
Budowa centrum przesiadkowego to koszt ok. 6 mln zł. Przebudowa budynku dworca ma kosztować ok. 2 mln. - Następnie będzie realizowany projekt przebudowy dworca autobusowego w Kożuchowie. Duże, milionowe zadanie. A na terenie pozostałych gmin subobszaru, ale też w mieście, powstaną małe, lokalne centra obsługi pasażerów – precyzował Drozdek.
Na terenie centrum przesiadkowego powstanie pięć zadaszonych stanowisk dla autobusów. Pojazdy po wysadzeniu lub zabraniu podróżnych nie będą wycofywać, tylko bezpiecznie objeżdżać peron. Nie zniknie postój taksówek, będzie on jedynie lekko przesunięty w stronę placu istniejącego (jeszcze) dworca autobusowego.
Termin zakończenia raczej nie jest zagrożony, choć Paweł Knurek, kierownik budowy, przyznaje, że teren pokolejowy to wieczne niespodzianki. - Ciągle pojawiają się jakieś kable, infrastruktura wodociągowa której nie ma na mapach – wyjaśnia.
Tymczasem niecałe 2 km na południe od dworca kolejowego wystartowała inna inwestycja, będąca równie ważnym elementem komunikacyjnej układanki. Przy rondzie Województwa Lubuskiego powstaje już zajezdnia autobusowa w skład której wejdzie m.in. stacja paliw, budynek administracji i główna hala naprawcza taboru. Zajezdnia ma powstać do kwietnia 2018
Projekt „Przyjazna Komunikacja Publiczna – Centra Obsługi Pasażerów Nowosolskiego SubObszaru Funkcjonalnego” wart 50 mln zł (dofinansowanie to niecałe 36 mln) to nie tylko budowa centrum przesiadkowego i zajezdni.
Ponad połowa całej kwoty została przeznaczona za zakup autobusów - 23 solarisów klasy midi oraz czterech autosanów klasy maxi.
W ramach projektu zostanie też stworzony system dynamicznej informacji pasażerskiej, który będzie polegał na zainstalowaniu siedemnastu tablic. Szesnaście stanie w Nowej Soli, jedna w Kożuchowie. - System będzie informował pasażerów, o której godzinie przyjedzie autobus - mówi Mirosław Paszkiewicz, główny specjalista ds. komunikacji w nowosolskim magistracie. - Dodatkowo powstanie bilet elektroniczny. Pasażerowie będą mogli doładować kartę i przyłożyć do kasownika przy wsiadaniu i wysiadaniu - wyjaśnia.
Gminy wchodzące w skład tzw. subobszaru to Nowa Sól, Otyń Kolsko, Kożuchów, Siedlisko i gmina wiejska Nowa Sól