Bydgoskie uczelnie inwestują nie tylko w budynki, ale również w wyposażenie, które ułatwia życie osobom niepełnosprawnym.
Od kilku lat obiekty bydgoskich uczelni są modernizowane. Dzięki państwowym dotacją budowane są podjazdy i windy. Remonty przechodzą też łazienki, a wszystko po to, aby niepełnosprawnym studentom było łatwiej. - Studiuję na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego od 2011 roku - mówi Wojciech Sarnacki ze Zrzeszenia Studentów Niepełnosprawnych UKW. - Poruszam się na wózku inwalidzkim i największym problemem było dostanie się do budynku. Jednak teraz nie mam na co narzekać. Uniwersytet się zmienia, czego niestety nie można powiedzieć o mieście, w którym wciąż trafiam na wiele barier.
Na UKW uczy się 275 niepełnosprawnych studentów. W tym roku uczelnia oddała do użytku podjazd, windę i toaletę na parterze w budynku przy placu Kościeleckich. Prace kosztowały 450 tysięcy złotych. - W ramach Planu Likwidacji Barier Architektonicznych badaliśmy 25 obiektów, które należały do uniwersytetu - tłumaczy Radosław Cichański, pełnomocnik rektora ds. osób niepełnosprawnych UKW. - W konsultacjach brali również udział studenci. Dzięki projektowi pojawiły się windy i platformy m.in. przy Poniatowskiego, Chodkiewicza, Grabowej, Jagiellońskiej, Kopernika i placu Weyssenhoffa. Planujemy też zmodernizować Dom Studenta nr 1.
Uniwersytet Technogiczno-Przyrodniczy także zadbał o swoich żaków. W kampusie przy Fordońskiej znajdują windy, platformy i specjalne poręcze. Regionalne Centrum Innowacyjności jest najnowocześniejszy obiektem uczelni. Drzwi do sal są poszerzone, aby mógł przez nie przejechać wózek, na każdej kondygnacji znajdują się toalety, z których bez problemu skorzystają niepełnosprawni, a na poszczególne piętra można dostać się za pomocą wind. - W głównej czytelni mieści się stanowisko komputerowe wyposażone w lupę i specjalną klawiaturę, z którego mogą korzystać osoby z dysfunkcją wzroku - opisuje Magdalena Kozłowska, specjalista ds. studentów i doktorantów niepełnosprawnych UTP. - Mamy wypożyczalnię sprzętu, w której znajdują się elektroniczne lupy, dyktafony, odtwarzacze cyfrowe, przenośne skanery, a od zeszłego roku również laptopy.
Poza tym studenci, którzy z powody choroby nie mogą prowadzić notatek, mogą skorzystać z darmowego ksero, a z wszystkich wydziałów i punktu rekrutacyjnego osoby niesłyszące za pomocą komputera i internetu mogą połączyć się z tłumaczem języka migowego. - W planach mamy zamontowaniu dwóch dźwigów zewnętrznego i wewnętrznego oraz remont łazienek w budynku przy Mazowieckiej - dodaje Kozłowska.
Od kilku lat obiekty bydgoskich uczelni przechodzą modernizację. Dzięki państwowym dotacją budują podjazdy, windy i remontują toalety, a wszystko po to, aby niepełnosprawnym studentom było łatwiej dotrzeć na zajęcia. - Studiuję na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego od 2011 roku - mówi Wojciech Sarnacki ze Zrzeszenia Studentów Niepełnosprawnych UKW. - Poruszam się na wózku inwalidzkim i największym problemem było zawsze dostanie się do budynku. Jednak teraz nie mam na co narzekać. Uniwersytet się zmienia, czego niestety nie można powiedzieć o mieście, w którym wciąż trafiam na wiele barier.
W tym roku UKW oddało do użytku podjazd, windę i toaletę na parterze w budynku przy placu Kościeleckich. Prace kosztowały 450 tysięcy złotych. - W ramach uczelnianego planu Likwidacji barier architektonicznych badaliśmy 25 obiektów, które należą do uniwersytetu - tłumaczy Radosław Cichański,
Uniwersytet Technlogiczno-Przyrodniczy także zadbał o swoich studentów. W kampusie przy Fordońskiej znajdują windy, platformy i specjalne poręcze. Budynek Regionalnego Centrum Innowacyjności jest najwocześniejszym obiektem uczelni. Drzwi do sal są poszerzone, aby mogł przez nie przejechać wózek, na każdym piętrze znajdują się toalety, z których bez problemu skorzystają niepełnosprawni studenci, a na poszczególne piętra można dostać się za pomocą wind. - W głównej czytelni znajduje się stanowisko komputerowe wyposażone w lupę, specjalną klawiaturę, z którego mogą korzystać osoby z dysfunkcją wzroku - opisuje Magdalena Kozłowska, specjalista ds. studentów i doktorantów niepełnosprawnych UTP. - Mamy wypożyczalnię sprzętu, w której znajdują się elektroniczne lupy, dyktafony, odtwarzacze cyfrowe, przenośne skanery, a od zeszłego roku również laptopy.
Poza tym studenci, którzy z powody choroby nie mogą prowadzić notatek, mogą skorzystać z darmowego ksero, a z wszystkich wydziałów i punktu rekrutacyjnego osoby niesłyszące za pomocą komputera i internetu mogą połączyć się z tłumaczem języka migowego. - W planach mamy zamontowaniu dwóch dźwigów i remont toalet w budynku przy Mazowieckiej - dodaje Kozłowska.
Budynek przy placu Kościeleckich został wzniesiony w 1892 roku i znajdowała się tam żeńska szkoła ludowa. Obecnie uczą się tam studenci wydziału humanistycznego oraz wydziału administracji i nauk społecznych UKW. Przy remoncie obiektu pojawiły się problemy. Z uwagi na jego lokalizację i wiek wszystkie prace musiały być konsultowane z konserwatorem zabytków. - Dodatkowo przez to, że niedaleko mieścił się zamek bydgoski, musieliśmy otrzymać też zgodę od archeologów - uzupełnia Cichański. - Na szczęście wszystko się udało.
Od nowego semestru studenci mogą bez problemu przemieszczać się pomiędzy piętrami budynku dzięki windzie. Przyciski zostały obrajlowione, a informacja dźwiękowa informuje pasażerów, na którym piętrze się znajdują.
O wiele łatwiej jest do potrzeb osób niepełnosprawnych dostosować budynki, podczas ich budowy. Późniejsze modyfikacje są bowiem bardzo kosztowne. - Winda to wydatek rzędu 300 tysięcy złotych - opowiada Cichański. - Staramy się sukcesywnie modernizować wszystkie nasze obiekty, ale wiąże się to ze sporymi kosztami. Dlatego najpierw staramy się uzbierać całą kwotę, aby wszystkie udogodnienia wprowadzić za jednym razem. Nie ma sensu dostosować łazienki na piętrze, gdy studenci poruszający się na wózku do niej nie dotrą z uwagi na brak windy.
Niedługo rozpoczną się prace nad Uczelnianym Planem Likwidacji Barier Architektonicznych na następne lata. - Tym razem skupimy się na problemach osób niedowidzących i niewidomych - dodaje Cichański. - Złożyliśmy już wniosek o dofinansowanie i czekamy.
Na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym mieści się siedem wydziałów. We wszystkich stopniowo pojawiają się udogodnienia dla osób niepełnosprawnych.