Wojna o wino i wódkę na stacjach. Tajemnica poliszynela jest, że sieć BP od lat toczy wojnę z miastem
To sieć BP zaskarżyła zakaz sprzedaży mocnych trunków na toruńskich stacjach paliw. Bitwę wygrała, bo sąd przyznał jej rację.
Wojna między BP a Toruniem jednak trwa, bo Rada Miasta złożyła skargę kasacyjną do NSA w Gdańsku. Do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia Toruń pozostaje jedynym miastem w Polsce, w którym obowiązuje zakaz sprzedaży mocniejszych alkoholi (powyżej 4,5 proc.) na stacjach paliw.
Sieć BP i jeden z jej franczyzobiorców w Toruniu zaskarżyli do WSA w Bydgoszczy uchwałę Rady Miasta Torunia z 23 lutego 2017 r., w której zakazuje się handlu alkoholem na stacjach.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień