Woda czy drzewo nie jest żadną przeszkodą
BRDM-2, który towarzyszył polskim żołnierzom w Kosowie, to najnowszy eksponat Muzeum Wojsk Lądowych.
Opancerzony samochód rozpoznawczy, czyli po prostu BRDM-2, nie jest już jednak wykorzystywany przez polskie wojsko. Pojazdy trafiły do wojskowych magazynów, a niedawno został przekazany Muzeum Wojsk Lądowych. Z miejscowości Jawidz niedaleko Lublina BRDM-2 przejechał ok. 500 kilometrów.
- Pojazd jest w dobrym stanie technicznym, przeszedł przegląd w 2012 roku i muzeum może go bez problemu zarejestrować - mówi Łukasz Skoczek z działu uzbrojenia Muzeum Wojsk Lądowych.
Ciekawostką jest fakt, że pojazd potrafi pływać. Posiada chowane dodatkowe 4, mniejsze koła z napędem, które umożliwiają z kolei pokonywanie takich przeszkód jak na przykład przewrócone drzewa.
BRDM-2 został opracowany w Biurze Konstrukcyjnym Fabryki Samochodów GAZ w 1962 roku. Produkcja seryjna pojazdów ruszyła w 1963 roku. Po raz pierwszy BRDM-2 zaprezentowano publicznie 3 lata późiej. Był używany w ponad 45 krajach, w tym również przez polskie wojsko.
Muzeum Wojsk Lądowych posiada już inne modele opancerzonych samochodów rozpoznawczych: BRDM-1 z wyrzutnią przeciwpancernych pocisków kierowanych Trzmiel, BRDM-2 z wyrzutnią przeciwpancernych pocisków Malutka i dwa BRDM-2 w wersji rozpoznawczej.
- Egzemplarz,który przyjechał do nas teraz, jest w najlepszym stanie - wyjaśnia Łukasz Skoczek.
Na bazie BRDM-2 powstał pojazd rozpoznawczy Żbik. Polscy żołnierze używali go podczas misji w Iraku.