Właściciele "M" i problemowi lokatorzy. Prawnik radzi, jak się zabezpieczyć
Adwokat Mariusz Lewandowski z Torunia wyjaśnia, jak właściciel mieszkania może zabezpieczyć się przed problemowymi lokatorami.
Jak właściciel mieszkania ma się zabezpieczyć przed tym, że zagnieżdżą się u niego niepłacący lokatorzy, których nie da się pozbyć nawet po wyroku eksmisyjnym sądu? Czy umowa najmu okazjonalnego to rozwiązuje? Jak skonstruowana?
- Umowa najmu okazjonalnego skutecznie chroni wynajmujących przed opornymi najemcami. Pozwala na pominięcie procesu sądowego w zakresie eksmisji lokatorów. Do jej głównych cech należy konieczność złożenia przez przyszłego lokatora oświadczenia przed notariuszem, że zobowiązuje się on po rozwiązaniu umowy opuścić lokal. Co więcej, konieczne jest też wskazanie lokalu, w którym lokator może zamieszkać po opuszczeniu przedmiotu najmu oraz zgoda właściciela tegoż lokalu na zamieszkanie. Jak wspomniałem, znacznie skraca to drogę do przymuszenia lokatorów do opuszczenia lokalu, bo umowa najmu okazjonalnego opatrzona klauzulą wykonalności nadawaną przez sąd w krótkim postępowaniu niejawnymi (bez rozprawy) jest bezpośrednią podstawą do skierowania sprawy do komornika. Ten wdroży egzekucję wydania lokalu i przy pomocy policji może dochodzić opuszczenia lokalu. Ważnym jest i to, że przy umowie najmu okazjonalnego nie obowiązuje tzw. okres ochronny (okres zimowy, podczas którego w standardowej procedurze sądowej lokatorów nie można wysiedlić). Nie jest też konieczne oczekiwanie na zapewnienie lokalu socjalnego. Można także wysiedlić małoletnich czy kobiety w ciąży.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień