Witaszczyk na dziś: Za czym kolejka ta stoi
Wczoraj byłem w Getin Banku. Nigdy nie widziałem tam tylu ludzi. Cóż, mamy kolejną aferę. Właściciel banku doniósł do prokuratora na szefa Komisji Nadzoru Finansowego.
I zaczęło się: politykierzy robią to, co lubią najbardziej - wmawiają nam, że świat się wali i naparzają się. Oczywiście, dla naszego dobra. Niestety, żaden nie wpadł na pomysł, by powiedzieć, że bank nie bankrutuje.
A nawet jeśli zbankrutuje, to mamy Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Więc ludzie na wszelki wypadek stanęli w kolejkach po swoje pieniądze, bo wiadomo, że jeśli ktoś ma stracić, to zwykły człowiek. Dopiero po południu pojawił się uspokajający komunikat KNF, że „polski sektor bankowy jest stabilny, wiarygodny, wypłacalny”. Lepiej późno niż wcale.