Wilfredo Leon: Chciałbym zagrać w Resovii! Naprawdę...

Czytaj dalej
Fot. sylwia dabrowa
Marek Bluj

Wilfredo Leon: Chciałbym zagrać w Resovii! Naprawdę...

Marek Bluj

Wilfredo Leona, najlepszego siatkarza świata, który w nadchodzącym sezonie grał będzie we włoskiej Sir Sicoma Colussi Perugia spotkaliśmy w tym tygodniu w jednej z rzeszowskich galerii w towarzystwie Andrzeja i Bolesława Grzybów, menedżerów siatkówki i prywatnie przyjaciół tego świetnego siatkarza. Robił zakupy.

Co cię sprowadza do Rzeszowa?

Pierwszy raz byłem tutaj cztery i pół roku temu. Teraz przyjechałem, aby ze swoim menedżerem, Andrzejem Grzybem, omówić i załatwić bardzo ważne tematy. Zrobiliśmy to.

Rzeszów to dla ciebie szczególne miejsce, także dlatego, że tutaj trenowałeś przez jakiś czas z Resovią, tutaj otrzymałeś polskie obywatelstwo?

Oczywiście, wszystko co powiedziałeś jest prawdą, dlatego czuję się tutaj jak w moim domu. Tutaj mieszka również Andrzej, mój menedżer. Dlatego tu jestem i zawsze chętnie tu przyjeżdżam, bo obecnie normalnie mieszkam w Warszawie i, niestety, nie zabawię tutaj długo.

W dalszej części artykułu rozmowa z Leonem o:

  • sentymencie do Rzeszowa
  • treningach z reprezentacją Polski
  • przeprowadzce do ligi włoskiej
  • kibicach z Rzeszowa
Pozostało jeszcze 78% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Bluj

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.