Więzień pozwał piotrkowski areszt, bo miał... górną pryczę
Niedawno Sąd Okręgowy w Piotrkowie odrzucił roszczenia więźnia, któremu w piotrkowskim Areszcie Śledczym brakowało intymności, a już zapadł kolejny wyrok w podobnej sprawie. Tym razem, wg osadzonego, warunki w ogóle były nieodpowiednie. Za krzywdy zażądał łącznie 320 tys. zł i przeprosin od dyrektora.
Więzień z Aresztu Śledczego w Piotrkowie pozwał jednostkę na drogę cywilną, bo uważał, że nie zapewniono mu odpowiednich warunków. W szczególności wskazywał na to, że w trakcie pobytu musiał sypiać na górnej pryczy, a powinien otrzymać dolną, bo cierpi na przepuklinę. Przez to - jak wywodził - miał pogorszyć się stan jego zdrowia. Twierdził też, że miał problemy z dostaniem się do stomatologa, który ostatecznie zamiast leczyć mu zęby, wyrywał je. Dobra osobiste więźnia miały też być naruszone m.in. przez niezapewnienie mu celi z odpowiednim oświetleniem i wentylacją.
W pozwie zażądał 160 tys. zł zadośćuczynienia dla siebie za doznane krzywdy, 160 tys. zł na rzecz domu dziecka i pisemnych przeprosin od dyrektora AŚ w Piotrkowie.
Nie udowodnił szkody
Przedstawiciel AŚ w Piotrkowie przed sądem, punkt po punkcie, odparł zarzuty więźnia, przedstawiając odpowiednią dokumentację. Sędzia SO Dorota Krawczyk oddaliła powództwo, bo - jak wskazała w uzasadnieniu - więzień nie wykazał i nie udowodnił jakiej szkody miałby doznać i że miałaby ona związek z bezprawnym działaniem funkcjonariuszy jednostki.
„Zakład karny nie ma obowiązku zapewnienia osadzonym warunków na przeciętnym poziomie społeczeństwa - podkreśliła sędzia Krawczyk.
Wyrok nie jest prawomocny.
Pozwał areszt za brak intymności
Sposób na więzienną nudę?
W więzieniach okręgu łódzkiego w 2017 r. osadzeni złożyli 3353 skargi, z czego tylko 1,5 proc. uznano za zasadne. W tym roku, do tej pory odnotowano 1654 skargi, z czego zasadnych było 0,55 proc. Więźniowie od lat skarżą się głównie na opiekę zdrowotną i warunki bytowe. Por. Cezary Jabłoński, rzecznik AŚ w Piotrkowie zauważa, że dla niektórych osadzonych, szczególnie tych z długimi wyrokami, skargi i sądowe batalie są sposobem na więzienną nudę.
Zobacz też: Z wizytą w piotrkowskim areszcie