Wieża z figurą Matki Bożej w Mielcu jednak powstanie?
Grupa mieszkańców zawiązała komitet na rzecz budowy statui Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Konstrukcja miałaby stanąć na Górze Cyranowskiej.
Wydawało się, że decyzja radnych PiS z marca ostatecznie zamknęła sprawę budowy wieży widokowej z figurą Matki Bożej na szczycie. Wtedy to zdecydowano o wykreśleniu tej inwestycji z budżetu miasta na 2017 rok.
- W celu ucięcia wszelkich spekulacji i brutalnych ataków na Matkę Bożą uważamy, że realizacja inwestycji pod tytułem wieża widokowa, która mogła stać się atrakcją i wizytówką naszego miasta, w obecnej sytuacji nie może być kontynuowana ze względu na brak możliwości rozgraniczenia tych dwóch różnych inicjatyw, czyli wieży widokowej i usytuowania na jej szczycie figury Matki Bożej, patronki Mielca - mówił wówczas przewodniczący radnych PiS Mariusz Ryniewicz.
Mieszkańcy się organizują
Decyzja radnych zapadła w marcu. W tym samym miesiącu na biurko prezydenta miasta Mielca i Rady Miejskiej trafiło pismo zwolenników ustawienia figury Matki Bożej na Górze Cyranowskiej.
Mieszkańcy, którzy byli zwolennikami tej inwestycji, postanowili na własną rękę zawiązać komitet obywatelski i rozpocząć zbiórkę pieniędzy na budowę, już nie wieży, a statui z figurą Matki Bożej na szczycie. Jak pisali wówczas pomysłodawcy - miałaby ona być wyższa niż rosnące na Górze Cyranowskiej drzewa. - Chcemy, by Matka Boża górowała nad miastem.
Trwa zbiórka pieniędzy
Już w maju sądownie zostało zarejestrowane Stowarzyszenie Społeczny Komitet Budowy Statuy Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Równocześnie rozpoczęto zbiórkę na realizację tej inwestycji.
- Jako mieszkańcy Mielca, jednego z niewielu miast na świecie mających za swoją patronkę Matkę Bożą, chcemy, aby ustawienie tej figury było dopełnieniem przyjęcia Bogurodzicy za patronkę Mielca - piszą przedstawiciele stowarzyszenia.
Do tej pory radni PiS ani przedstawiciele prezydenta miasta Mielca nie odnoszą się publicznie do inicjatywy mieszkańców.