Zespół regionalny, nazywany ambasadorem sądeckiego folkloru, obchodzi swój rok jubileuszowy. To jedyna grupa regionalna, której członkowie opłacają składki, żeby móc kultywować tradycję.
Dorota Tokarz jest o połowę młodsza niż Zespół Regionalny Lachy, w którym tańczyć i śpiewać zaczęła mając zaledwie 14 lat. Historię tej grupy zna jednak niemal tak dobrze, jak nieliczni jeszcze żyjący założyciele.
- W Lachach jesteśmy jak wielopokoleniowa rodzina - przekonuje Dorota Tokarz. - Ci, którzy już nie występują, przychodzą na koncerty i próby. Zawsze są na naszej Wigilii i kolędowaniu. Wspólnie przeglądamy kroniki - rodzinne albumy .
Dzieje Lachów są przecież pięknym fragmentem historii Nowego Sącza.
- Ludowe, lachowskie, śpiewanie i tańczenie w mieście zaczęło się na początku drugiej połowy wieku minionego - wyjaśnia Zuzanna Poręba, prezeska Towarzystwa Przyjaciół Zespołu Lachy. - Grupa wystartowała pod skrzydłami Spółdzielni Pracy Fryzjerów. Drugiego lipca 1956 roku zaprezentowała program „Ziemia Sądecka Tańczy”, który opracowała Zofia Żytkowicz.
W dalszej części dowiesz się, jak rozwijała się kariera członków zespołu oraz na jakie nagrody on zapracował.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień