Wiele lat po maturze spotkali się koledzy ze szkolnej ławy
Absolwenci Technikum Chemicznego w Inowrocławiu, którzy maturę zdawali w 1967 r. wspominali dawne dzieje. To było bardzo miłe spotkanie.
Nie wszyscy jednak mogli się spotkać. Chwilą ciszy uczczono pamięć nieżyjących kolegów oraz wychowawców - Ludwika Tyneckiego i Jerzego Woźniaka.
Przybyli zaś Roman Stóff, Marian Koźmiński, Eugeniusz Ogonek, Andrzej Jesiołowski, Andrzej Żbikowski, Andrzej Sopoliński, Henryk Gałęzewski (na zdjęciu - stoją od lewej) oraz Krystyna Lech-Zenker, Maria Popiołkiewicz-Kalinowska i Grażyna Robak (siedzą od lewej).
- Naszemu spotkaniu towarzyszyła niezwykła serdeczność, a przede wszystkim ciekawość zmian, jakie zaszły w ciągu minionych lat wśród koleżanek i kolegów ze szkolnej ławy - mówi Andrzej Jesiołowski.
Podkreśla, że była to klasa wyjątkowo usportowiona. M.in. on właśnie uprawiał tenis stołowy, dziś jest prezesem zarządu Kujawsko-Pomorskiego Związku Tenisa Stołowego. Roman Stóff, późniejszy dyrektor Zespołu Szkół Medycznych, był bramkarzem szkolnej drużyny piłkarskiej. W piłkę grał też Eugeniusz Ogonek, wieloletni pracownik zakładów chemicznych, dziś aktywny brydżysta sportowy. Z kolei Andrzej Żbikowski, wieloletni prezes Nadgoplańskiej Spółdzielni Spożywców „Społem” w Kruszwicy, zdobywał laury w strzelaniu sportowym. Nieobecny Leszek Konefał należał do czołówki wojewódzkiej w biegach przez płotki, broniąc barw Noteci, a później Kujawiaka Włocławek.
Długo trwały rozmowy w jednej z restauracji, ale w końcu nastał czas na pożegnanie. Umówiono się na spotkanie za dwa lata, gdy minie pół wieku od matury.
Autor: Jan Szczutkowski