Widziane z Wawelu. Wygrana kosztem najsłabszych

Zmierzając do jakiegoś określonego celu, którego osiągnięcie pozwala na utrzymanie stanowiska, otwiera nowe perspektywy, czasem zapominamy, że skupienie całej uwagi na jednym zadaniu często doprowadza do zamknięcia oczu na wiele innych spraw, które mogą być odłożone na przyszłość.

Wizja budowania przyszłości kusi właściwie każdego człowieka dbającego o siebie, o swoją rodzinę, firmę, o powierzoną mu odpowiedzialność za innych w małych i wielkich instytucjach, a także w całym kraju. Im większa rzesza ludzi do ogarnięcia, im większa przestrzeń do zagospodarowania, tym trudniej znaleźć właściwą formułę i sposoby osiągnięcia zamierzonego celu. Często pojedynczy człowiek ma z tym problemy, małżeństwo i rodzina musi mieć na oku każdego z jej członków, a ten, który rządzi państwem, odpowiada za wszystkich jego obywateli.