Wiatr przeszkodził w budowie
W środę dźwig miał wynieść na wieżę kolejne elementy kopuły nakielskiego kościoła.
Kościół p.w. św. Stanisława w stylu neogotyckim powstał pod koniec XIX wieku. Szczycił się piękną strzelistą kopułą na wieży. Ta jednak została zniszczona w roku 1945 przez nacierające na Nakło od strony Paterka wojska radzieckie. Ale strzelistą kopułę pamiętają tylko najstarsi nakielanie... Bo młodsi znają tylko płaską wieżę - bez kopuły...
Pomysł, by ją odbudować tlił się długo. Początkowo dotacja na tę inwestycję nie wchodziła w grę, bo kościół nie został wpisany do rejestru zabytków. Nastąpiło to dopiero w roku 2009. Wtedy dopiero można było starać się u marszałka województwa o dofinansowanie. I udało się. Nowy proboszcz parafii - ks. Tadeusz Michalak - mocno zaangażował się w projekt odbudowy wieży. Roboty trwają. Zamontowany już został metalowy stelaż, na którym ma spocząć kopuła. Nakielanie nazywają stelaż „pająkiem”. Niestety, wczoraj rano - ze względu na potężne podmuchy wiatru - zrezygnowano z podjęcia dalszych prac konstrukcyjnych. Roboty będą kontynuowane po świętach, gdy pogoda na to pozwoli.