Według opolskiego WIOŚ trzy firmy produkują benzen bez wystarczającego monitoringu
Trzy firmy: Petrochemia Blachownia, Wartel i zdzieszowickie Zakłady Koksownicze są - jak informuje Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Opolu - pierwotnymi emitentami benzenu, czyli produkują tę substancję jako główny i uboczny efekt działalności. Ta emisja jest w znacznej mierze poza monitoringiem.
W praktyce oznacza to, że firmy mogłyby emitować każdą ilość benzenu i nie jest to mierzone.
- Te trzy firmy to: Petrochemia Blachownia SA, zdzieszowicki oddział ArcelorMittal Poland S.A. (koksownia Zdzieszowice - dop. aut), oraz Zakłady Chemiczne Wartel - mówi Krzysztof Gaworski, wojewódzki inspektor ochrony środowiska w Opolu. WIOŚ wszczął kontrolę, gdy w kędzierzyńskim powietrzu stwierdzono piki (drastyczne skoki poziomu) benzenu, a mieszkańcy, obawiając się o swe zdrowie, zaczęli protestować
- Stwierdziliśmy, że koksownia Zdzieszowice otrzymała od marszałka województwa pozwolenie na działalność i korzystanie ze środowiska, w którym to pozwoleniu emisję benzenu określono jako niezorganizowaną - wyjaśnia inspektor Gaworski.
Traktowanie koksowni jako źródła niezorganizowanej emisji benzenu oznacza, że uwalnianie tej substancji do środowiska nie jest na żadnym z etapów działalności zakładu monitorowane, firma nie ponosi też kosztownych opłat środowiskowych.
- Tymczasem z kontroli wynika, że emisję benzenu można tam w znacznej części mierzyć, już teraz są w koksowni urządzenia pozwalające na monitoring, np. zawory - mówi inspektor.
Kontrolujący stwierdzili też, że w Petrochemii Blachownia część źródeł emisji benzenu jest w papierach traktowana jako niemierzalna - tymczasem istnieją techniczne możliwości monitorowania na nich emisji benzenu.
- Nic mi nie wiadomo o tym, że emitujemy benzen niezgodnie z pozwoleniem na działalność - mówi Dariusz Balicki, dyr. finansowy i członek zarządu Petrochemii Blachowni. Firma nie zna wyników kontroli.
Zaskoczona wynikami kontroli jest też ArcelorMittal Poland S.A. W Wartelu kierownictwo było nieobecne, zresztą inspektor Gaworski nie chce podawać szczegółów kontroli w tej firmie, bo nie jest ona zakończona.
WIOŚ ma w przyszłym tygodniu wystąpić do marszałka województwa o uchylenie pozwoleń na działalność i korzystanie ze środowiska dla kontrolowanych firm.