Walter Żelazny z Uniwersytetu w Białymstoku, od 6 lat próbuje zostać profesorem. Nie dostaje nominacji, choć recenzje ma świetne
Recenzje dostał świetne. Mimo to Centralna Komisji ds. Stopni i Tytułów przez kilka lata nie wydawała decyzji o tym, że ma zostać profesorem, choć zwykle cała procedura trwa nie więcej niż rok. Teraz, znów niemal dwa lata czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy pod decyzją komisji - choć ten podpis to tylko formalność. - Cała procedura trwa już sześć i pół roku, choć w innych przypadkach zwykle nie więcej niż rok. Nie podobam się tej władzy - nie ma wątpliwości dr hab. Walter Żelazny, profesor Uniwersytetu w Białymstoku.
Walter Żelazny pracuje na Wydziale Historyczno-Socjologicznym Uniwersytetu w Białymstoku od 10 lat. Jest antropologiem kultury, zajmuje się stosunkami etnicznymi. - Marzyłem, by trafić do Białegostoku, bo to miasto Ludwika Zamenhofa - mówi.
Walter Żelazny: Żyjemy w kraju bezprawia
A o Ludwiku Zamenhofie wie chyba wszystko, co można wiedzieć. To właśnie twórcy esperanto dotyczy jego najważniejsza, profesorska książka. To z nią wystartował o profesurę. Uczelnia też doceniła jego dokonania. - Inaczej by przecież nie wyłożyła 30 tys. zł w całą procedurę, bo przecież tyle mniej więcej kosztują recenzje potrzebne do zdobycia tytułu - mówi.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień