Wadim Tyszkiewicz złapał za wałek i zamalował paskudne bazgroły [WIDEO]
Prezydent Nowej Soli apeluje do mieszkańców o wspólną walkę z bazgrołami i deklaruje, że da nawet 10 tys. zł nagrody za pomoc w ujęciu sprawców.
Wojna z pseudografficiarzami trwa. Jedną z jej odsłon był happening na ul. Wesołej podczas którego prezydent Wadim Tyszkiewicz zamalował jeden z wulgarnych napisów, jakich w mieście niestety nie brakuje. Wcześniej, podczas krótkiej konferencji wyjaśnia, że wandale wcale nie są anonimowi.
- My 90 proc. sprawców znamy. Z imienia i nazwiska. I policja ma te dane – przekonywał. - Oczywiście, że najtrudniej jest złapać kogoś na gorącym uczynku. Dlatego mogę oficjalnie powiedzieć, że jeśli ktoś pomoże w ujęciu sprawcy na gorącym uczynku i pomoże nam go ukarać nie pozostając anonimowym, wówczas jestem gotów przeznaczyć na nagrodę do 10 tys. zł. Skoro za 1 tys. zł nikt nie chce się narażać, to może większa kwota kogoś zmobilizuje – mówił Tyszkiewicz. - Mogę zadeklarować ze swojej strony, że mogę być oskarżycielem posiłkowym i dążyć do tego, żeby ta kara była jak najwyższa – dodał.
Prezydent nie przebierał w słowach. Wandali podzielił na dwie grupy: chorych psychicznie, których trzeba zamknąć w szpitalach oraz przestępców, którzy powinni trafić do więzień.
- Bo jeśli bazgroli się po nowej elewacji, ledwo wymalowanej w centrum miasta… no to nikt o zdrowych zmysłach tego nie robi – argumentował.
Celem akcji było też zmobilizowanie mieszkańców, by również we własnym zakresie starali się walczyć z bazgrołami. - Na ul. Głowackiego zrobiliśmy rewitalizację z pięć, sześć lat temu. I ktoś tam nabazgrolił. I to tam jest do dziś. Kurczę, no ktoś tam przecież mieszka, niech ktoś się poczuje do obowiązku wzięcia wałka. Ktoś powie, że nie będzie idealnie. Trudno! Będzie inny odcień, ale nie będzie tych paskudnych bazgrołów! Mieszkańcy w 20 minut są w stanie poprawić estetykę tego miasta – apelował Tyszkiewicz.
Przypomnijmy, że władze miasta wdrożyły niedawno projekt zakładający dofinansowanie wspólnot mieszkaniowych jeśli chodzi o zakup kamer. Pierwsze kamienice już czekają na montaż. - Narożnik Waryńskiego i Zjednoczenia oraz „Grota” i Zjednoczenia. To są dwie kamienice, które pilotażowo idą do montażu kamer sfinansowanych przez miasto. Kolejne siedem wniosków jest już u mnie na biurku – wyjaśniał Mariusz Smolarczyk, prezes Zakładu Usług Mieszkaniowych. Na każdej z kamienic pojawią się trzy kamery: dwie sfinansowane przez miasto i jedna przez wspólnotę.
Prezydent apelował też do rodziców by byli czujni, jeśli widzą, że ich dziecko „ma farby, bazgroli po zeszycie a potem wychodzi w nocy z kapturem na głowie”. - Jeśli takiego młodego człowieka złapiemy i będzie miał do zapłacenia 30 tys. zł, to będzie lament i płacz – mówił.
Warto dodać, że pod znakiem zamalowywania napisów na ścianach minął też weekend w Zielonej Górze. To zasługa Pogromców Bazgrołów, ruchu, który również na celu uwolnienie miasta od szpecących napisów.