W tym kole nie tylko gotują
Ich tradycja sięga 1963 roku. W szeregach Koła Gospodyń Wiejskich z Dobrcza jest również dwunastu panów.
Zbierali pieniądze dla powodzian, pomagali rodzicom chorego chłopca i biorą udział w zbiórkach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Można ich spotkać podczas festynów, kiermaszów i targów. Koło Gospodyń Wiejskich, które działa w Dobrczu niedawno obchodziło 15-lecie istnienia. - Bierzemy udział w różnych konkursach rękodzielniczych, zorganizowaliśmy już 42 wycieczki, zarówno krajowe, jak i zagraniczne oraz pomagamy w świetlicy podczas zajęć dla dzieci - mówi Mariola Hirsch-Kata, sekretarz KGW Dobrcz. - Przygotowujemy też wieńce dożynkowe, a kilka lat temu zdobyliśmy drugie miejsce w konkursie na „Najlepsze KGW Pomorza i Kujaw”.
Wszystko zaczęło się w 1963 roku. Jednak 22 lata później działalność koła została zawieszona. Na zebraniu w 2000 roku reaktywowano je. Od tego momentu zaczęło także działać Koło Rękodzielnicze. - Zaczynaliśmy od 39 członkiń - opowiada Hirsch-Kata. - Teraz jest nas 89, w tym także 12... panów. Spotykamy się co najmniej raz w tygodniu.
Członkowie KGW organizują również warsztaty, m.in. z szydełkowania, origami i dekorowania przedmiotów metodą decoupage, w których biorą udział mieszkańcy gminy.
- Panie ze zdolnościami kulinarnymi prowadzą pokazy i konkursy, a kilka naszych przepisów na najsmaczniejsze dania i wypieki trafiło do książki „Swojskie Specjały Powiatu Bydgoskiego” - opowiada Hirsch-Kata. - Prowadzimy też kronikę, która cztery lata temu znalazła się na trzecim miejscu w wojewódzkim konkursie.
Od 2000 roku przewodniczącą KGW jest Lucyna Piątkowska. W gminie Dobrcz działa 16 kół gospodyń wiejskich, m.in. w Wudzynie, Nekli, Gądeczu, Kusowie, Borównie, Trzęsaczu, Magdalence, Siennie, Strzelcach Dolnych i Stronnie.