Mieszkańcy alarmują, że pod topór idzie coraz więcej drzew. Tak jest np. w Tyczynie, gdzie na cmentarzu zostały tylko kikuty pni. Nie na długo, bo burmistrz mówi, że drzewa znikną zupełnie. W parku na Zalesiu w Rzeszowie wyciętych będzie 37 drzew. Mają je zastąpić nowe.
- Na cmentarzu w Tyczynie straszą drzewa - mówi pan Zbigniew, jeden z mieszkańców miasta. - Ktoś poobcinał im gałęzie i z niektórych drzew zostały tylko kikuty pni - dodaje.
Pan Zbigniew napisał w tej sprawie pismo do burmistrza Tyczyna. Pisze w nim, że okaleczenie drzew łamie art. 87 a ustawy o ochronie przyrody. - To jest niezgodne z aktualną wiedzą i dobrymi praktykami w zakresie pielęgnacji drzew - dodaje pan Zbigniew, a wie, co mówi, bo od lat zajmuje się pielęgnacją m.in. drzew.
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.:
- jak wycinkę tłumaczy burmistrz Tyczyna
- dlaczego wycinano drzewa w parku na rzeszowskim osiedlu Zalesie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień