W tej wojnie walka o ojczyznę toczyła się nie na swojej ziemi
Film. Marcin Dorociński, który zagrał w filmie „303. Bitwa o Anglię”, opowiada nam o tworzeniu roli bohaterskiego pilota, Witolda Urbanowicza, i historii lotników z Dywizjonu 303
- Jak trafił Pan do obsady „303. Bitwa o Anglię”?
- Propozycję dołączenia do obsady dostałem już kilka lat temu, ale w związku z tym, że producenci długo szukali właściwego reżysera, do pracy przystąpiliśmy dopiero, kiedy go znaleźli. Postawiono na Davida Blaira, który przyjechał do Polski, żeby przesłuchać naszych aktorów. Towarzyszył mu Milo Gibson, z którym spotkałem się i zagraliśmy razem kilka scen. Na początku najbardziej zainteresowany byłem rolą Jana Zumbacha, ale ostatecznie dostał ją znany z „Gry o tron” Iwan Rheon, a mnie przypadła postać dowódcy Dywizjonu 303, Witolda Urbanowicza.
- Był Pan zawiedziony, że nie zagra Zumbacha?
- Nie, bo kocham tę pracę za to, że mnie zaskakuje - nigdy nie wiem, kogo niesamowitego przyjdzie mi zagrać. Staje mi się bliski ktoś, kto wcześniej był niemal obcy, bo nagle dowiaduję się o nim tak dużo. Tak było z Urbanowiczem, a wcześniej z pułkownikiem Ryszardem Kuklińskim. Historie obu znałem wcześniej, ale dopiero dzięki graniu mogłem się w ich losy zagłębić. Tworzenie takich ról opiera się na scenariuszu i wiedzy na temat biografii. To na ich styku powstaje kreacja, która ma zainspirować widzów, by chcieli się dowiedzieć czegoś o prototypie postaci i jej historii.
- Jak by Pan opisał pilotów z Dywizjonu 303 bogatszy o tę wiedzę?
- Charakteryzował ich heroizm w walce o ojczyznę, która toczyła się nie na swojej ziemi, a na obczyźnie. Kino kocha takie historie. Cieszę się, że podobne filmy powstają i nie pozwalają nam zapomnieć o ludziach, o których sam Winston Churchill powiedział: „Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym”.
Czytaj więcej:
- Jak opisałby Pan swojego bohatera?
- "Wpływ polskich pilotów na losy bitwy o Anglię był duży, ale nie sami wygraliśmy tę bitwę, tak jak nie sami wygraliśmy tę wojnę"
- Jak patrzy Pan na tych ludzi z dzisiejszej perspektywy?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień