Marta Dudka

W szkole w Słonem można spotkać artystów, podróżników i olimpijczyków

Marian Łysakowski zbiera dzwonki i wszystko, co się z nimi wiążę. Fot. Mariusz Kapała Marian Łysakowski zbiera dzwonki i wszystko, co się z nimi wiążę.
Marta Dudka

Na spotkaniach ph. “45 minut z....” można obejrzeć kolekcję dzwonków z całego świata, regionalne rzeźby i zamienić kilka słów z mistrzem olimpijskim.

Już 12-letnią tradycję ma ciekawy cykl spotkań w Szkole Podstawowej w Słonem pt. „45 minut z...”. - To nie tylko tradycyjne spotkania z ciekawymi ludźmi. Innowacja polega na tym, że spotkania mają charakter konferencji prasowych - mówi Waldemar Puchalski, dyrektor szkoły.

Na początku gość opowiada o swoich dokonaniach, a potem odpowiada na pytania z sali. Uczniowie przygotowują się do tych spotkań, aktywnie w nich uczestniczą i uczą się prezentowania swoich przemyśleń. Pierwszym gościem w 2003 roku był dyrektor Lubuskiego Muzeum Wojskowego w Drzonowie Włodzimierz Kwaśniewicz, który przyniósł ze sobą zestaw szabli polskich. Szkołę w Słonem odwiedzili także: dwukrotny olimpijczyk Marcin Horbacz, malarz z letnickiego dworu Henryk Krakowiak, Łukasz Pietsch z kabaretu Hrabi i żużlowiec Grzegorz Walasek.

I właśnie w listopadzie były dwa spotkania. Podróżnik Marian Łysakowski opowiadał o swoich pasjach, a także przygotował wystawę dzwonków z całego świata. Drugi gość, Grzegorz Hadzicki, jest rzeźbiarzem i mieszka w Świdnicy. Następne spotkania niebawem. Gość? To niespodzianka.

Marta Dudka

Opiekuję się terenem gminy Świdnica, Nowogród Bobrz. i Czerwieńsk oraz terenem byłej gminy Zielona Góra.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.