W starej leśniczówce w Bydgoszczy będą apartamenty [zdjęcia]
Zaniedbany 115-letni budynek w pobliżu pętli przy ulicy Chodkiewicza zostanie odrestaurowany na wynajem.
Willa od lat była zamieszkana przez romską rodzinę. - Kupiliśmy ją jakieś pięć lat temu, ale była zamieszkała, a ustawa o ochronie lokatorów w obecnym kształcie trochę utrudnia życie inwestorom, więc dopiero teraz bierzemy się do pracy. Bardzo dobrym momentem na rozpoczęcie inwestycji było też zakończenie remontu ulicy Chodkiewicza - mówi Paweł Eliasz, szef firmy Elias & Co, która inwestuje właśnie w takie nieruchomości - głównie stare domy z przełomu XIX i XX wieku.
- Ten budynek od początku, czyli 1902 roku do sprzedaży, należał do rodziny żydowskiej. Pradziadek ostatniego właściciela był w Bydgoszczy lekarzem. Tę posiadłość rodzina traktowała jako domek wiejski, bo w okresie kiedy była budowana dom traktowano jako leśniczówkę. Był tu koniec miasta, dookoła były tylko lasy i pola - dodaje Paweł Eliasz.
Deweloper podkreśla, że przywiązuje dużą wagę do historii i tradycji.
- Wszelkie detale architektoniczne, sztukateryjne, elementy muru pruskiego zostaną odtworzone i zachowane. Oczywiście wychodzimy też z założenia, że budynki trzeba modernizować, dostosowywać do obecnych standardów, więc stawiamy na technologie - nowoczesne instalacje. Mamy wielki szacunek dla projektantów i budowniczych, ale chcemy wnieść trochę nowości.
Deweloper dodaje, że konstrukcja willi zostanie zachowana, jednak firma chce ją wzbogacić o elementy postmodernistyczne. - Będzie tu m.in. trochę betonu architektonicznego. Uzgodniliśmy też z plastykiem, że dachówka i okna będą koloru grafitowego, antracytowego - zaznacza Eliasz. - Z uwagi na piękno i charakter tego budynku zostawimy go w swoich zasobach, nie planujemy sprzedawać lokali.
Eliasz tłumaczy, że w domu mają powstać apartamenty przeznaczone na wynajem, także krótkoterminowy.
- To ostatnio modny trend i świetna alternatywa dla osób, które nie chcą korzystać z hoteli, a w podobnej cenie mają większy metraż, standard i intymność - kończy szef spółki Elias & Co.
Działka wokół budynku jest, jak na miejskie warunki spora - ma około ośmiuset metrów. Jak się dowiedzieliśmy, będą tam zarówno miejsca parkingowe, jak i elementy małej architektury i zieleń.