W Słubicach będzie więcej miejsc dla przedszkolaków
W słubickich przedszkolach powstanie 50 dodatkowych miejsc dla dzieci. Miasto wyda na tę inwestycję 1 mln zł.
W tym roku do pierwszych klas pójdą tylko dzieci, których rodzice po wizycie u psychologa odroczyli obowiązek pójścia do szkoły i zostały w przedszkolach. Odwrócenie reformy oświatowej spowodowało lawinę problemów z jakimi muszą się teraz borykać samorządy i rodzice.
W samych Słubicach zamiast 216 uczniów, które powinny według starej reformy powinny pójść do szkoły pójdzie tylko 40.
Oznacza to, że 176 dzieci w wieku sześciu lat zostanie w przedszkolach a to z kolei oznacza, że trzylatki, które powinny ze żłobka pójść do przedszkola nie będą miały w nim wolnego miejsca. – To co wyprawia rząd przekracza wszelkie normy logiki. Teraz taki trzylatek zamiast zacząć się uczyć programu przedszkolnego będzie się cofał do rozwoju niemowlaków. Przecież takie dziecko jest już za duże na żłobek! – mówi matka, jednego ze słubickich przedszkolaków. Miasto wychodzi na przeciw problemom i postanowiło rozbudować dwa miejskie przedszkola. Powstanie dodatkowych 50 miejsc dla maluchów w dwóch przedszkolach: 25 w „Jarzębince” przy ul. Kopernika i 25 w „Krasnalu Hałabale” przy Bohaterów Warszawy.
Inwestycja pochłonie z budżetu miasta 1 mln zł. - W obecnej sytuacji jest to bardzo ważna inwestycja. 50 miejsc nie rozwiąże całkowicie problemu, ale choć trochę go zminimalizuje - mówi Beata Bielecka, rzecznik miejskiego magistratu.
Prace mają się zakończyć do września a rekrutacja do przedszkoli zaplanowano na czerwcu. Burmistrz zdecydował, że starszaki ze żłobka z powodu braku miejsc w przedszkolach będą mogły tam zostać. Jak na razie zdecydowało się na to 47 rodziców.