W nocy spać, nie chorować!
Plany dotyczące nowej organizacji nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej są ambitne: pacjent ma być szybciej i lepiej leczony, a na szpitalne oddziały ratunkowe mają trafiać tylko najcięższe przypadki.
Niestety zanosi się na to, że plany planami, a rzeczywistość idzie własnym torem. Na 10 dni przed wielką rewolucją w służbie zdrowia nie ma jeszcze nie tylko dokładnej listy z adresami placówek, w których pacjent ma znaleźć pomoc, ale co ważniejsze szpitale nie mają odpowiedniej liczby lekarzy, którzy mają tej pomocy udzielać.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień