W niedzielę referendum w Bytomiu. Chcą odwołać prezydenta
Odwołają prezydenta Damiana Bartylę? W niedzielę, 3 grudnia, referendum w Bytomiu. Mieszkańcy zdecydują o tym, czy Damian Bartyla nadal będzie prezydentem ich miasta.
Bytom jest jednym z nielicznych miast, gdzie po raz drugi dojdzie do referendum w sprawie odwołania prezydenta. Poprzednie odbyło się w 2012 roku. Wtedy ze stanowiska odwołano Piotra Koja oraz całą Radę Miejską. W niedzielę, 3 grudnia mieszkańcy będą mogli się tym razem wypowiedzieć na temat tego, czy Damian Bartyla, który był jednym z inicjatorów odwołania Koja, nadal powinien rządzić miastem.
Jeśli w niedzielę Bartyla zostanie odwołany, Bytomiem będzie zarządzać komisarz powołany przez premiera.
Przypomnijmy, że inicjatorem referendum w sprawie odwołania prezydenta Bytomia jest rada miejska, która na początku września podjęła uchwałę w tej sprawie. Bezpośrednią przyczyną tejże chwały było nieudzielenie absolutorium Bartyli z wykonania budżetu za 2016 rok. Budżet negatywnie zaopiniowała również Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach.
Opozycja jednak podaje też inne przyczyny swojej decyzji. Jak wskazuje, prezydent nie radzi sobie z problemem śmieci, a do tego doszły afery, m.in. z podejrzanym sponsoringiem klubów sportowych przez Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne, problemy z finansami miejskimi, wypłatami dla nauczycieli i urzędników czy brak poważnych inwestycji, jak również inwestorów.
W dalszej części:
- Co o referendum mówi prezydent
- Co o tym sądzą mieszkańcy
- Ile będzie kosztować miasto organizacja referendum
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień