W miastach rządzą deweloperzy. Będzie nowy sukces rządzących
W miastach rządzą deweloperzy. Decydują, co, jak i gdzie będą budować. W efekcie urbanistyka -zagospodarowanie przestrzeni tak by można było w niej żyć, a nie egzystować, przestała istnieć. Nowe osiedla to betonowe sypialnie, w których sąsiad zagląda sąsiadowi do talerza. A o nawiązywaniu kontaktów trudno, bo trwa ciągła walka gdzie postawić auto o miejsca w przedszkolu, żłobku, szkole.
Ten chaos zapoczątkowało anulowanie planów zagospodarowania przestrzennego w 1995 r. Gminy miały 9 lat na przyjęcie nowych. Nikomu to się nie udało.
W Krakowie nowe plany deweloperzy podważali w sądzie. W rezultacie urzędnicy wydawali nadal wydają zezwolenia na budowę pod ich dyktando. Bo jak szczerze wyznał jeden z miejskich notabli, „oni mają lepszych prawników.”
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień