W Inowrocławiu stawiają wyłącznie na nowoczesny tabor
Jeśli plan wypali, Inowrocław będzie się chwalić autobusami.
- Bardzo lubię jeździć nowymi autobusami MPK w Inowrocławiu. W porównaniu z ich poprzednikami są ciche i wygodne - podkreśla Jerzy Majchrzak, mieszkaniec osiedla Rąbin.
Miasto informuje, że chce wyposażyć komunalnego przewoźnika w kolejne takie wozy. Jak na uzdrowisko przystało, posiadać będą one ekologiczne jednostki napędowe.
- Dzięki temu staniemy się pierwszym średniej wielkości miastem w Polsce, którego komunikacja masowa składać się będzie wyłącznie z pojazdów najnowszej generacji - słyszymy w ratuszu.
Zakup autobusów miałby nastąpić w przyszłym roku. Mówi się o szesnastu pojazdach. Miasto zamierza zapłacić za nie pieniędzmi pozyskanymi w ramach konkursu, który ogłosi Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Dodajmy, że projekt zakłada też budowę czterech stacji doładowania elektrycznych autobusów i wymianę niektórych wiat przystankowych.
Po nabyciu wspomnianych wozów, MPK dysponować będzie ogółem 28 nowoczesnymi autobusami. Warto przypomnieć, że w sierpniu 2015 roku do Inowrocławia dotarło 10 volvo o napędzie hybrydowym - spalinowo-elektrycznym oraz 2 solarisy z silnikami elektrycznymi.
- Tak duża inwestycja możliwa była do zrealizowania dzięki pozyskaniu środków z Unii Europejskiej, które pokryły aż 85 procent wartości zakupu pojazdów - przypomina Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia.
Volvo i solarisy wyposażone zostały nie tylko w ekologiczny napęd, ale także w monitoring i klimatyzację. Zamontowano w nich specjalne platformy umożliwiające wsiadanie i wysiadanie osobom niepełnosprawnym korzystającym z wózków. Standardem są tam również specjalne wyświetlacze i łączą USB umożliwiające, na przykład, doładowanie telefonów komórkowych. Miasto chce, aby kolejne 16 wozów MPK zostało wyposażonych równie bogato.