W Głogowie od nowego roku czekają nas podwyżki opłat za wodę i ścieki
Zdaniem władz miasta są one konieczne. To "cena" za zainwestowanie w nowa oczyszczalnię ścieków, którą trzeba było dostosować do unijnych norm. Sporo też miasto kosztują awarie wodociągów.
Nie mamy dobrych informacji dla mieszkańców miasta. Niestety wraz nastaniem nowego roku możemy spodziewać się podwyżki związanej z dostawą wody i odprowadzaniem ścieków.
– Po raz kolejny otrzymaliśmy wniosek taryfowy od Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, po jego przeanalizowaniu przedłożyliśmy go do przegłosowania na sesji – mówi zastępca prezydenta Piotr Poznański. – Jeżeli chodzi o ceny wody podwyżka wyniesie 2,3 proc. Ścieki natomiast zdrożeją 4,3 proc. Te zmiany są ekonomicznie mocno uzasadnione. Każdego roku dostosowuje cenę do realiów. Ostatnimi laty jako miasto mocno inwestowaliśmy. Powstał między innymi cały system kanalizacyjny na osiedlach Krzepów, Widziszów, Nosocice. To ma swój wpływ na cenę ścieków. Te 4,3 proc. to minimalny wskaźnik. Także PWiK sporo zainwestowało w oczyszczalnię ścieków, żeby ją dostosować do unijnych norm. Również na ujęciu wody poczyniono kosztowne prace.
3 zł miesięcznie więcej. Czy to dużo czy mało...
Cena taryfowa za dostawę 1 metra sześciennego wody w 2016 roku wyniesie 4,05 zł netto oraz 5,06 zł netto za odprowadzanie ścieków. Miasto utrzyma też dopłaty za ścieki na poziomie tych z 2015 roku, czyli 40 gr do wody i 1,22 zł do ścieków. Po doliczeniu dopłat i podatku, mieszkańcy zapłacą ostatecznie 8 zł i 9 gr za metr sześcienny wody i ścieków.
– Dla czteroosobowej rodziny zużywającej średnio 10 metrów sześciennych w miesiącu będzie to oznaczało, że zapłaci ok. 3 zł więcej miesięcznie. Dużo, nie dużo, musimy pamiętać o wspomnianych inwestycjach – dodaje prezydent Rafael Rokaszewicz. – Awarie na terenie miasta się zdarzają, to pociąga koszty, co odbija się w cenie wody. Ale staramy się to tak robić, aby wzrost wynikał z przyczyn technicznych, a nie wygórowanej chęci obciążenia portfeli mieszkańców.
W czasie ostatniej sesji rady miasta radni nie zgodzili się na wprowadzenie proponowanych stawek. Nie zmienia to jednak nic, ponieważ ostateczna decyzja i tak leży w gestii zarządu spółki.
Lokatorzy TBS zapłacą więcej za czynsz
Czy to wszystkie podwyżki jakie nas czekają? Niestety nie. Więcej w przyszłym roku zapłacą też lokatorzy głogowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, gdzie czynsz wzrośnie o 50 gr na metrze kwadratowym. Zmian w czynszu nie planuje natomiast Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nadodrze”. Jeśli chodzi o mieszkania administrowane przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, to tutaj wszelkie decyzje zapadną po przedstawieniu i zatwierdzeniu budżetu miasta na przyszły rok. Władze ZGM zapowiadają jednak, że nie spodziewają się większych zmian, które miałyby w jakiś sposób uderzyć lokatorów po kieszeni.
Rachunki za prąd też mogą nieco wzrosnąć
Niestety, wiele wskazuje na to, że również ceny prądu pójdą w górę. Co prawda dostawcy energii mają jeszcze trochę czasu na zaproponowanie taryf do Urzędu Regulacji Energetyki, to jednak już teraz można raczej spodziewać się, że będą one nieco wyższe.
Warto zauważyć, że w tym roku rachunki za prąd wzrosły miesięcznie o ok. 2 zł. O ile ceny samej energii elektrycznej mogą pozostać na podobnym poziomie, to ze względu na wiele energetycznych inwestycji, mogą wzrosnąć opłaty dystrybucyjne.