
Pan Jacek z Ustki od kilku miesięcy jest osobą bezrobotną. Regularnie odwiedza filie Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku. Ostatnio spędził tam trzy godziny.
Jak twierdzi, do obsługi interesantów w usteckiej filii PUP jest wyznaczona tylko jedna osoba.
- To powoduje, że tworzą się duże kolejki. Ostatnio chciałem dostać tam zaświadczenie, które musiałem pokazać w sądzie. W kolejce czekałem trzy godziny. Przede mną stały osoby, które dopiero się tam rejestrowały, a to trwa co najmniej kilkanaście minut - mówi nasz czytelnik.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień