Najwięcej zimującego ptactwa przebywało na jeziorze Mała Krzynia w gminie Dębnica Kaszubska.
Akcja odbyła się w ramach ogólnopolskiego liczenia zimujących ptaków wodnych. Pracownicy Parku Krajobrazowego Dolina Słupi skontrolowali jeziora na rzece Słupi: Mała Krzynia, Krzynia i Konradowo.
Najwięcej ptaków doliczono się na jeziorze Mała Krzynia. Z racji dopływu wody z elektrowni wodnej w Krzyni, w chwili liczenia jezioro nie było pokryte lodem.
Na Małej Krzyni przebywało ponad tysiąc kaczek krzyżówek oraz stada łabędzi niemych i krzykliwych liczące ponad sto osobników. Poza tym obserwowano czernice, gągoły, nurogęsi, kormorany i łyski. Z kolei na brzegach jeziora zauważono czaplę białą i czaple siwe. Jak zaznacza Marek Ziółkowski, ornitolog, który brał udział w akcji, ptaki te stały nieruchomo, wypatrując zdobyczy.
Zauważono również polującego orła bielika. Pojawienie się tego ptaka powodowało poruszenie i zamieszanie wśród kaczek, które w dużych stadach zrywały się do lotu i krążyły nad jeziorem.
Z kolei na zbiorniku Krzynia (był zamarznięty) licznie występowały łabędzie krzykliwe, które obserwowano w trakcie rozlotu na żerowiska. Na brzegu zbiornika przebywał zimorodek, natomiast przy trzcinowisku stado krzyżówek. Ciekawostką była obserwacja pluszcza na kanale doprowadzającym wodę do elektrowni Krzynia. Natomiast żadnych ptaktów nie spotkano na jeziore Konradowo, które było całkowicie zamarznięte.
Zdaniem przyrodników, biorąc pod uwagę wyniki poprzednich akcji liczeń ptaków, potwierdzono duże znaczenie jeziora Mała Krzynia i zbiornika Krzynia, jako tradycyjnego zimowiska łabędzi niemych i łabędzi krzykliwych. Dodatkowo Mała Krzynia stanowi ważne miejsce zimowego gromadzenia się krzyżówek. Jest to jednocześnie stałe miejsce zimowania gągołów i nurogęsi. Obecność dużej liczby ptaków wodnych wykorzystują z kolei bieliki, dla których zbiorniki na Słupi są atrakcyjnym miejscem żerowania.
Niedawno pracownicy Doliny Słupi przeprowadzili również spis zimowych koncentracji łabędzi krzykliwych. Pomorze stanowi ważny punkt na szlaku migracji tych ptaków z lęgowisk w północnej i północno-wschodniej części Eurazji na zimowiska w zachodniej Europie. W ostatnich latach, ze względu na łagodne zimy, obserwowane jest zjawisko wydłużonego w czasie pozostawania łabędzi krzykliwych w trakcie wędrówki jesiennej, a także zimowania dużych ich stad.
W Parku Krajobrazowym Dolina Słupi na zbiornikach wodnych łabędzie krzykliwe tworzą tylko noclegowiska. Rano rozlatują się z nich na żerowiska na polach, aby pod wieczór zlecieć się z powrotem na noclegowiska. Największe zgrupowanie żerujących łabędzi krzykliwych, liczące ponad 800 osobników, stwierdzono w otulinie Doliny Słupi, w okolicach Kwakowa, Lubuczewa i Kruszyny. Natomiast w granicach Parku obserwowano stado ponad 300 żerujących ptaków.