W Dniu Kawy – jej tajemnice zdradzają eksperci
W czwartek 29 września obchodzimy Dzień Kawy. Obok wody to najpopularniejszy napój na świecie. Jaką pić, jak ją parzyć, jakie ma właściwości? Mówią o tym eksperci od kawy i zdrowego stylu życia.
Mariusz Marzecki, barista, właściciel Calimero Cafe w Kielcach i Sandomierzu: – Trendy w Polsce w piciu kawy zmieniają się na plus, powoli docierają też do naszego województwa. Coraz modniejsze stają się kawy jasno palone pochodzące z małych palarni. Są one bardziej naturalne, świeższe i ciekawsze od tradycyjnych w smaku, ale też zdrowsze, bo nie zawierają związków, które wytwarzają się w czasie wypalania. Coraz powszechniejsze stają się także alternatywne metody parzenia, bez wykorzystania ekspresu. Jedną z nich jest drip coffee parzona w dripperze, czyli urządzeniu ze specjalnym lejkiem i papierowym filtrem. Do przygotowania takiej kawy używa się tej grubo mielonej. Taka kawa zawiera więcej kofeiny, ale w smaku jest lekka, aromatyczna. Oprócz drippera polecam aeropress oraz chemex - urządzenia tańsze od ekspresu, które śmiało możemy wykorzystać do parzenia kawy w domu.
Olga Chaińska, dietetyk kliniczny: – Kawa to uzależniająca używka i jeden z najbardziej odwadniających napojów. Wypłukuje z naszego organizmu potas i magnez. Najnowsze badania wykazują jednak, że ma też pewne pozytywne działanie - mianowicie wspomaga odchudzanie. Dlatego też można ją pić, oczywiście byle nie przesadzić z ilością. Warto wziąć przykład z Włochów, którzy małe espersso popijają szklanką wody. Taki zwyczaj ma swoje uzasadnienie. Woda zniweluje wysuszające działanie kawy. Innym minusem kawy jest fakt, że zakwasza organizm. Tutaj dobrym rozwiązaniem będzie dosypywanie do naparu szczypty cynamonu, kardamonu czy imbiru, które łagodzą właściwości zakwaszające. Kawy nie można oczywiście demonizować. Jest też bogactwem antyoksydantów, działa przeciwnowotworowo. Pijmy ją z umiarem i tylko dobre gatunki, z naturalnych ziaren, unikajmy kaw instant.