W bydgoskiej „czwórce” zmierzą się z orientalną grą planszową
W skrócie chodzi o zbicie pionków przeciwnika i zajęcie określonych pól - już w sobotę każdy będzie mógł nauczyć się podstaw go.
Powstała dwa tysiące lat przed naszą erą w Chinach. Szybko zdobyła uznanie również w Japonii i Korei. Obecnie gra go zdobywa rzesze fanów na całym świecie, również w Bydgoszczy. - Nazywa się ją często chińskimi szachami - mówi Klaudiusz Grabowski, nauczyciel wychowania fizycznego z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4. - Dwa razy do roku organizujemy turnieje, w których wziąć udział może każdy. Na samym początku zawsze przedstawiamy zasady, które tak naprawdę są banalnie proste.
„Bydgoski turniej” rozpocznie się w sobotę o godz. 10 w „czwórce”. - Do wyboru są trzy plansze - tłumaczy Grabowski. - Bardziej zaawansowani grają na tzw. dziewiętnastkach. Są również „trzynastki” i „dziewiątki”.
Chodzi o to, aby zdobyć jak największą liczbę punktów. Można to zrobić poprzez zbicie pionków przeciwnika, jak i zajęcie określonych pól. Go przeznaczone jest dla dwóch osób.
- Jest to najstarsza gra logiczna, w której liczy się fantazja, strategia i doświadczenie - uzupełnia Grabowski. - Jedna runda trwa średnio pół godziny, a czas odmierzają zegary, takie jak w szachach.
W poprzednich edycjach imprezy organizowanej przez szkołę wzięli udział zawodnicy z całej Polski. Przyjechały także osoby z Czech.