W bydgoskich przychodniach odnotowano już początek sezonu grypowego!
Powoli rośnie liczba infekcji grypopodobnych. Jeszcze jest czas, by się profilaktycznie zaszczepić. Szczepionka jest już dostępna w aptekach. Niestety, jej cena wzrosła o ok. 30 procent.
Koniec upalnego lata, pierwsze dni dżdżystej i chłodnej jesieni, to początek sezonu grupowego. Na razie w bydgoskich szpitalach nie notuje się zwiększonej liczby pacjentów, u których stwierdzono ostre infekcje grypopodobne lub grypę.
Bóle gardła i kaszel
- W przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej notujemy już wzrost liczby pacjentów skarżących się na bóle gardła, katar i kaszel – wyjaśnia Kamila Wiecińska, rzeczniczka Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy. - Natomiast, na szpitalnych oddziałach osób, u których stwierdzono grypę na szczęście jeszcze nie ma.
W szpitalu im. Jurasza również nie odnotowano wzrostu zachorowań. Ale…
- Po upalnym i suchym lecie, wrześniowym ochłodzeniu i szybkich zmianach temperatury, po rozpoczęciu roku szkolnego wzrosło zainteresowanie szczepionkami przeciw grypie – twierdzi Szymon Kopa, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia, organizacji wchodzącej w skład Federacji Porozumienie Zielonogórskie. - Mamy dwie szczepionki. Właśnie negocjujemy z producentami ich ceny, ale na razie bez rezultatu. Firmy farmaceutyczne nie chcą ich obniżyć.
Poza tym, nie były one dostępne.
- W minionym tygodniu byłam chora, nigdzie nie mogłam kupić szczepionki - skarży się pani Marta. - Mam nadzieję, że się już wychorowałam. Ale, jeśli tylko pojawi się na rynku kupie, by cała nasza rodzina mogła się zaszczepić.
Szymon Kopa przyznaje, że szczepionki są dostępne dopiero od połowy września. Pierwsza od 15 a druga od 23.
- Ceny, pomimo naszych starań, wzrosły w stosunku do minionego roku o 10 złotych, czyli o około 30 procent – wylicza Szymon Kopa. - Nie chcemy na tych szczepieniach zarabiać, dlatego we wszystkich przychodniach, należących do naszego związku pacjent zapłaci tylko za szczepionkę oraz materiały, na przykład waciki i strzykawkę. Nie na wszystkim trzeba zarabiać.
Kontrola sanitarna
Podstawą nadzoru epidemiologicznego nad grypą jest rejestracja przypadków zachorowań na tę chorobę oraz wszystkich przypadków zachorowań grypopodobnych/ostrych zakażeń dróg oddechowych.
- Niezmiennie, od wielu lat zachorowania te stanowią najliczniejszą grupę wśród chorób zakaźnych podlegających nadzorowi epidemiologicznemu – przypomina Agnieszka Noculak, kierownik Oddziału Oświaty Zdrowotnej i Promocji Zdrowia Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy.
W okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2018 roku w województwie kujawsko-pomorskim odnotowano 315 249 zachorowań oraz podejrzeń zachorowań na grypę. W minionym sezonie epidemicznym – 2018/2019, w okresie od 1 września 2018 roku do 30 kwietnia 2019 odnotowano 219 783 zachorowania oraz podejrzenia zachorowań na grypę.
W sezonie epidemicznym 2018/2019 do szpitali skierowano łącznie 914 osób, głównie z powodu objawów ze strony układu oddechowego. Zanotowano 3 zgony z powodu grypy oraz 5 zgonów osób zakażonych wirusem grypy. Laboratoryjnie potwierdzono 276 przypadków grypy.
Szczepienia dzieci
Najnowsze badania dowodzą, że warto szczepić także najmłodsze dzieci.
- Niemowlęta wymagają hospitalizacji z powodu grypy równie często, jak osoby starsze należące do grup ryzyka, a młody wiek jest głównym czynnikiem ryzyka ciężkiego przebiegu choroby - czytamy na stronie Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.