Via Baltica nabrała takiego przyspieszenia, jak nigdy

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapala/Archiwum
Tomasz Kubaszewski

Via Baltica nabrała takiego przyspieszenia, jak nigdy

Tomasz Kubaszewski

Najpóźniej w grudniu 2021 r. z Suwałk, Ełku i Łomży będzie można dojechać do Warszawy drogą ekspresową.

- Przetargi ogłosiliśmy już na wszystkie odcinki tej trasy - chwalił się w ubiegłym tygodniu w Ostrowi Mazowieckiej wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit.

Przyjechał, by oznajmić o skierowaniu do postępowania przetargowego dwóch ostatnich fragmentów drogi S61, zwanej też Via Baltiką: od Ostrowi Mazowieckiej do Śniadowa i od tej miejscowości do Łomży. To w sumie 36,5 km. W latach 2018-2021 powstanie tu dwupasmowa droga ekspresowa o nawierzchni, podobnie jak cała Via Baltica, betonowej. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rok wcześniej do użytku oddane zostaną pozostałe odcinki trasy. A suwalska obwodnica, nawet dwa lata wcześniej.

Realne terminy?

Prace związane z budową tak wyczekiwanej przez mieszkańców naszego regionu drogi, do których przygotowania trwały blisko ćwierć wieku (!), nabrały w ostatnich latach wyraźnego przyspieszenia. Obecny rząd zapowiadał, że będzie to jedna z priorytetowych krajowych inwestycji i słowa dotrzymał.

Via Baltica nabrała takiego przyspieszenia, jak nigdy
opr. graf.: Radek Mogilewski

Wybudować trzeba niemal całą, liczącą ponad 200 km trasę. Do tej pory powstały tylko jej niewielkie fragmenty - odcinek Suwałki - Raczki, część obwodnicy Szczuczyna oraz Stawisk i obwodnica Ostrowi Mazowieckiej. Niedawno ruszyły prace związane z budową obwodnicy Suwałk. Ma być ona gotowa w pierwszej połowie 2019 r.

Reszta podzielona jest na odcinki. Większość z nich liczy 30-40 km. Roboty będą prowadzone równolegle, stąd nadzieja, że droga prowadząca od przejścia granicznego z Litwą w Budzisku do Szczuczyna, rzeczywiście powstanie w końcu 2020 r.

Dodatkowa mobilizacja musi wynikać z tego, że ta część inwestycji jest finansowana z ogólnounijnego programu „Łącząc Europę”. A ten zakłada zakończenie prac do 2020 r. pod rygorem zwrotu dofinansowania.

Odcinek ze Szczuczyna do Ostrowi Mazowieckiej zostanie sfinansowany już z innych źródeł. Dlatego można pozwolić sobie na zakończenie inwestycji rok później.

Białystok - Warszawa do końca 2018 roku

W Ostrowi Mazowieckiej Via Baltica się kończy. Kierowcy zmierzający do stolicy będą musieli wjechać na inną ekspresową drogę S8: Białystok - Warszawa. Tutaj wciąż trwają prace modernizacyjne. Ale mają dobiec końca najpóźniej w ostatnim kwartale 2018 r.

Cała trasa to także odcinki znajdujące się na terenie Litwy, Łotwy i Estonii. Prace szczególnie w tych dwóch ostatnich krajach zbyt szybko się nie posuwają i nie ma raczej szans, by zakończyły się w najbliższych latach. Tylko Litwini obiecują, że cały odcinek przebiegający przez ich terytorium będzie gotowy, podobnie jak w Polsce, do końca 2021 r.

Tomasz Kubaszewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.