Do 2018 roku Kołobrzeg musi udowodnić, że zasługuje na status uzdrowiska. Takie wymagania stawia nam Unia Europejska. Pytamy więc w mieście, czy będzie z tym kłopot?
Kołobrzeg jest uzdrowiskiem już od ponad 200 lat! Teraz jednak przed Unią Europejską będzie musiał udowodnić, że zasługuje na status miasta zdrojowego. Prawo nakłada na nas obowiązek opracowania tzw. operatu, czyli dokumentu, w którym wykażemy, że naprawdę mamy złoża naturalnych surowców leczniczych i sprzyjający leczeniu klimat. Termin ich złożenia mija w październiku 2018 roku. Podobne wyzwanie stoi zresztą przed wszystkimi miastami zdrojowymi w Polsce.
Uzdrowisko to także sporo obostrzeń
Pytamy czy Kołobrzeg naprawdę potrzebuje statusu miasta uzdrowiskowego? W końcu blokuje on na przykład lokowanie w Kołobrzegu firm produkcyjnych, czy uciążliwego przemysłu, które w innych rejonach Polski dają sporo miejsc pracy. W zamian taki status narzuca nam konkretne zobowiązania dotyczące m.in. utrzymania dużych powierzchni zielonych, które z kolei ograniczają zabudowę.
- Trudno mi sobie nawet wyobrazić, żeby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości czy potrzebujemy statusu miasta uzdrowiskowego - odpowiada jednak Michał Kujaczyński, rzecznik kołobrzeskiego magistratu.
- Status miasta uzdrowiskowego to w końcu też konkretne wpływy do kasy miasta z tytułu opłaty uzdrowiskowej. W tym roku jest to już 12 milionów złotych. Drugie tyle dostaniemy z budżetu państwa.
Małe „ale” przy ustalaniu jakości powietrza
Czy będziemy więc mieli problem z udowodnieniem, że faktycznie zasługujemy na status miasta uzdrowiskowego? Z wykazaniem, że powietrze jest w samym Kołobrzegu czyste, nie powinno być kłopotu. Choć jest tu małe „ale”, bo Kołobrzeg nie posiada własnej stacji badawczej. Czystość powietrza nie jest więc mierzona bezpośrednio w uzdrowisku, a w tzw. strefie (jest ich w całej Polsce 46).
- Problem w tym, że oceny poziomów substancji w powietrzu dokonuje się w strefach - przyznaje Monika Sielewska, naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury.
- Oraz to, że oceny jakości powietrza i obserwacji zmian dokonuje się w ramach państwowego monitoringu środowiska. Ponieważ nie ma stacji badawczych w większości uzdrowisk, w tym w Kołobrzegu, stan czystości powietrza można ustalić w oparciu o metody modelowania matematycznego, a ta metoda nie opisuje rzeczywistej jakości powietrza w uzdrowiskach.
Zbawienne są wiatry z północy
Mimo to Kołobrzeg jest i tak w dobrej sytuacji, a raczej położeniu, bo północnej Polsce sprzyja natura. Dokładnie mówiąc, północne wiatry, które regularnie „czyszczą” powietrze w naszym regionie. Gorzej mają uzdrowiska w południowej Polsce. Natura zresztą daje nam więcej, bo borowina i solanka to kolejne niepodważalne atuty, które działają na korzyść Kołobrzegu.
Okazuje się jednak, że w opinii niektórych kołobrzeżan, gorzej jest z terenami zielonymi, których tylko w strefie uzdrowiskowej A (dzielnica nadmorska, odgraniczona od reszty miasta linią torów kolejowych) powinno być minimum 75 procent. Taki obowiązek narzuca na miasta uzdrowiskowe Ustawa o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych.
Kiedyś miasto wręcz tonęło w zieleni
- Tereny zielone kurczą się w Kołobrzegu w zastraszającym tempie - uważa Jerzy Mikołajewski z Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno-Uzdrowiskowego w Kołobrzegu. Nasz rozmówca przewiduje, że z jeżeli nic się nie zmieni, to za około 5 lat Kołobrzeg będzie miał realny kłopot z utrzymaniem tytułu uzdrowiska, ze względu na prowadzone wycinki drzew i hałas, który jest kolejnym parametrem branym pod uwagę przy przyznawaniu statusu.
- Kołobrzeg kiedyś tonął w zielni - dodaje Mikołajewski.
- A od 40 lat jak tu mieszkam, drzewa i krzewy wycina się niszcząc tym samym mikroklimat. Tylko ostatni przykład to wybetonowanie ronda przy amfiteatrze, na którym rosły krzewy. Takich przykładów jest niestety więcej. Z Kołobrzegu robi się betonową pustynię, a budując kolejne parkingi w strefie uzdrowiskowej wprowadza się tam samochody, a co za tym idzie smród, kurz i hałas.
Pruski oficer pisze książkę o kąpielisku
Jako rok powstania Uzdrowiska Kołobrzeg przyjmuje się rok 1802. Wtedy do miasta przyjechał Jan Henryk Held, pruski oficer i radca celny z Poznania, skazany na półtoraroczny pobyt w Twierdzy Kołobrzeg. Efektem jego pobytu była książka o kąpielisku morskim w Kołobrzegu. W 1803 przy ujściu Parsęty powstał pierwszy zakład kąpieli morskich, funkcjonujący od czerwca do września. Powstało oddzielne kąpielisko dla kobiet, mężczyzn oraz rodzin z dziećmi.
Klimat w mieście
Jak bada się klimat w uzdrowisku? Oceny właściwości leczniczych naturalnych surowców leczniczych i klimatu dokonuje się na podstawie udokumentowanych badań przeprowadzonych w okresie 24 miesięcy przed złożeniem wniosku o potwierdzenie właściwości leczniczych naturalnych surowców leczniczych i właściwości leczniczych klimatu.
Jeśli chodzi o zakres badań niezbędnych do ustalenia właściwości leczniczych klimatu, w tym oceny stanu sanitarnego powietrza, to są to: Klimat - temperatura powietrza, usłonecznienie, zachmurzenie, wilgotność względna powietrza, ciśnienie atmosferyczne i ciśnienie pary wodnej, wiatry - siła i kierunek, opady atmosferyczne, zjawiska atmosferyczne: mgła, burze, wiatr fenowy i halny, pokrywa śnieżna, gołoledź.
Przy określaniu klimatu uwzględniane są trzy kategorie danych statystycznych: przeciętnego stanu albo przeciętnej sumy rocznej elementów klimatu, ich wahań oraz wartości największych odchyleń od stanu przeciętnego (absolutne maksimum, absolutne minimum). Powietrze - ocena jakości powietrza, zgodnie z przepisami zawartymi w ustawie Prawo ochrony środowiska.