Upór wójta. Stare Czarnowo nie daje za wygraną. Dąży do zabudowy Wzgórz Bukowych
A domy na chronionym obszarze są groźne dla cennej przyrody.
Kiedy nie wyrażono na to zgody, gmina Stare Czarnowo złożyła zażalenie do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Nie zostało uznane.
Kiedy urzędnicy w końcu powiedzieli „nie” dla zabudowy chronionych terenów wzgórz, miłośnicy przyrody odetchnęli z ulgą. To oni wywalczyli zmianę decyzji. Wcześniej Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska po kilku uzgodnieniach dała zielone światło do zmiany terenów rolniczych w rejonie wzgórz w budowlane. Po ponownym rozpatrzeniu sprawy RDOŚ negatywnie zaopiniowała i nie uzgodniła nowych stref zabudowy.
- W tej sprawie zastosowano zasadę przezorności, która mówi, że cele ochrony obszaru Natura 2000 należy traktować priorytetowo. Organ, który wyraża zgodę na działalność, której negatywne oddziaływanie na środowisko nie jest w pełni rozpoznane, wątpliwości rozstrzyga na korzyść przyrody - mówiła wtedy Głosowi Agnieszka Racławska z RDOŚ w Szczecinie.
Mimo to Rada Gminy Stare Czarnowo przyjęła uchwałę w sprawie utworzenia stref zabudowy w obrębie Dobropola Gryfińskiego i Binowa. Ostatniego dnia października radni Starego Czarnowa przegłosowali uchwałę. To pierwszy krok, by w rejonie Binowa i Dobropola za kilka lat mogły powstać osiedla domów jednorodzinnych.
- Pismo RDOŚ w Szczecinie przypominające o negatywnym zaopiniowaniu i uzgodnieniu projektu, które otrzymaliśmy, odnosi się do innego projektu zmiany studium (drugiego). Projekt ten różni się od uchwalonego przez Radę Gminy Stare Czarnowo w dniu 31 października zmienioną powierzchnią stref rozwoju zabudowy i co za tym idzie, odmiennym rysunkiem oraz tekstem - wyjaśnia Marzena Grzywińska, wójt Gminy Stare Czarnowo.
Sprawę od momentu powstania projektu studium bada szczecińska prokuratura. Są podejrzenia, że mogło dochodzić do korupcji.
- Rada gminy otrzymała z prokuratury jedynie prośbę o przesłanie dokumentacji. Sam fakt prowadzenia postępowania karnego nie uniemożliwia radzie procedowania uchwał. Ponadto należy wskazać, że uchwała w zakresie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego podlega obligatoryjnej kontroli wojewody, który posiada uprawnienia do jej uchylenia w przypadku stwierdzenia naruszenia procedury planistycznej - zauważa Alina Przybysz, przewodnicząca Rady Gminy Stare Czarnowo.
Wojewoda już zaczął kontrolę.
- Dokumenty trafiły do nas 8 listopada. Zgodnie z przepisami, od tego momentu, wojewoda ma 30 dni na przeprowadzenie procedury postępowania nadzorczego nad uchwałą. Prace nad dokumentem już się rozpoczęły - podaje Agnieszka Muchla, rzecznik wojewody.
- Jako wójt wiem, że nie należy wstrzymywać toku postępowania toczących się spraw nawet jeżeli są w kręgu zainteresowania różnych instytucji, do czasu, kiedy pojawią się konkretne wskazania czy też zarzuty - kończy wójt.
Dlaczego przyrodnicy tak walczą o te chronione tereny?
- Ewentualne rozszerzenie zabudowy miałoby istotne skutki dalej idące dla przyrody Wzgórz Bukowych - pozbawiłoby zwierzęta terenów żerowiskowych, w tym lęgnące się w Puszczy bieliki i inne duże ptaki drapieżne, wiązałoby się z presją na okoliczne lasy i jeziora, zwiększanie ruchu ludzi, oddziaływanie kotów i psów towarzyszących ludziom. Zwiększyłoby ruch na wąskich i krętych drogach w Puszczy fatalnie wpływając na ich bezpieczeństwo - wymienia dr Krzysztof Ziarnek, Koordynator projektu Planu zadań ochronnych obszaru Natura 2000 „Wzgórza Bukowe”.