Unijna pomoc dla opolskich maluchów
Tysiące przedszkolaków z Aglomeracji Opolskiej dostanie wsparcie psychologa i logopedy.
To tylko jeden element dwóch projektów, które powstały w Opolu, ale dotyczą też przedszkoli, funkcjonujących na terenie 15 gmin Aglomeracji Opolskiej. Na oba pozyskano unijne wsparcie, a ostateczne umowy będą niebawem podpisane.
Pierwszy projekt zakłada, że w 79 przedszkolach od września będą się odbywać zajęcia z logopedą, psychologiem. Zaplanowano też gimnastykę korekcyjną, czy zajęcia inspirujące dzieci do kreatywnego myślenia i pracy zespołowej.
- Te działania będą wspierać rozwój każdego dziecka, ale chodzi nam przede wszystkim o wyrównywanie szans tych maluchów, które mają problemy i warto, aby jak najwcześniej miały styczność ze specjalistami - wyjaśnia Irena Koszyk, naczelnik wydziału oświaty w Urzędzie Miasta Opola.
Nie jest też tajemnicą, że nawet w Opolu dostęp do logopedy jest utrudniony, a nie każdego stać, aby płacić za prywatną terapię u psychologa.
- Dlatego w ramach projektu utworzymy Mobilne Centrum Wsparcia Psychologiczno-Pedagogicznego, w którym zatrudnimy specjalistów do realizacji zajęć dodatkowych, a także prowadzenia konsultacji dla nauczycieli i rodziców - mówi Bronisława Ogonowski, kierownik referatu wspomagania i strategii edukacyjnej w urzędzie miasta. - Zakładamy, że będzie to 11 osób, które dotrą do wszystkich przedszkoli uczestniczących w projekcie. To znacznie tańsze rozwiązanie niż gdyby każda gmina z aglomeracji miała sama zatrudniać logopedów, czy psychologów.
Projekt zakłada również doposażenie przedszkoli oraz finansowanie szkolenia nauczycieli przedszkolnych oraz finansowanie im studiów podyplomowych o takim profilu, aby potem nowe umiejętności pomogły im w pracy z przedszkolakami.
Przedszkola dłużej czynne
Drugi projekt - przygotowany z myślą o maluchach - zakłada dofinansowanie nowych miejsc w przedszkolach. W przypadku Opola to 125 miejsc, które w tym roku stworzono z myślą o trzylatkach. W przypadku pozostałych gmin to nie tylko nowe miejsca, ale również wydłużenie czasu pracy przedszkoli.
I tak np. w gminie Walce przedszkole będzie działać do godziny 15, z kolei w gminie Dobrzeń Wielki do godz. 16.30.
- Każdy gmina ustala godziny indywidualnie, ale tak, aby były one wygodne dla rodziców - mówi Ogonowski.
Co ważne w przypadku tego projektu gminy mogły najpierw utworzyć nowe miejsca, a potem starać o refundację kosztów ich utrzymania z pieniędzy unijnych. Koszty nie są małe, bo łącznie oba projekty mają wartość około 7 milionów złotych z tym, że blisko ponad 85 procent to pieniądze z Unii.