UMK w Toruniu jest piątym uniwersytetem w kraju
UMK w Toruniu jest piątym uniwersytetem w kraju - wynika z rankingu „Perspektyw”. Z uczelni niepublicznych w regionie najwyżej jest WSG.
Ranking jak co roku przygotował miesięcznik „Perspektywy”. Osobno oceniano uczelnie publiczne i niepubliczne oraz państwowe wyższe szkoły zawodowe.
Kapituła oceniała prestiż uczelni, innowacyjność, potencjał naukowy efektywność naukową, warunki kształcenia oraz umiędzynarodowienie studiów. Po raz pierwszy wzięto również pod uwagę sytuację absolwentów na rybku pracy. Autorzy rankingu przyjrzeli się również kształceniu na 68 kierunkach.
Z uczelni w regionie najwyżej uplasował się Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. W rankingu uczelni akademickich zajął on 9. miejsce w kraju. - W porównaniu z ubiegłym rokiem awansowaliśmy o jedno „oczko”, co bardzo nas cieszy - mówi dr Ewa Walusiak-Bednarek z biura prasowego UMK.
Toruński uniwersytet został doceniony przede wszystkim za potencjał naukowy. Ma to znaczenie dla przyszłości uczelni, w związku z planowanymi zmianami w szkolnictwie wyższym, które mają wejść w życie 1 października 2018 (piszemy o tym poniżej).
- Nie myślimy tylko o sobie - mówił prof. Andrzej Tretyn, odnosząc się do współpracy z innymi uczelniami w regionie podczas wczorajszej konferencji prasowej na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy. - Będąc piątym uniwersytetem w kraju mamy świadomość tego, że w uczelnie będą musiały współpracować. Dzieje się to zresztą już w tej chwili. Przykładem jest nowy kierunek - medycyna weterynaryjna, który uruchamiamy wspólnie z UTP.
UMK zajął również wysokie, trzecie miejsca zestawieniu dotyczącym kształcenia na kierunkach: astronomia, fizyka oraz fizyka techniczna.
Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy zajął 12. miejsce w zestawieni upod względem innowacyjności. - Jako jedyna uczelnia publiczna w regionie kształcimy na kierunkach technicznych - zauważa prof. Tomasz Topoliński, rektor UTP. Wśród uczelni technicznych uniwersytet zajął 17. miejsce w kraju. Jest natomiast 8. ośrodkiem w Polsce, jeśli chodzi o kształcenie na kierunku zootechnika.
Na miejscach od 61 do 70 uplasował się Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. W tym samym przedziale był on w ubiegłym roku. Siódme miejsce uczelnia zajęła w zestawieniu ośrodków kształcących na kierunku stosunki międzynarodowe.
Wśród uczelni niepublicznych z regionu najwyżej, bo na 19. miejscu w kraju znalazła się Wyższa Szkoła Gospodarki w Bydgoszczy. W stosunku do ubiegłego roku uczelnia awansowała aż o 10 oczek. - Zostaliśmy docenieni m.in. za innowacyjność - mówi Sabina Stankiewicz, rzecznik uczelni. - Jesteśmy jedyną uczelnią w regionie, która cyklicznie wprowadza zawody przyszłości. Kiedyś była to mechatronika, która nadal cieszy się dużym powodzeniem. Najnowszy przykład to przemysły kreatywne. Promowane przez nas nowe trendy przekładają się również na umiędzynarodowienie studiów. Od kilku lat poszerzamy działalność w tym zakresie.
Z wyników rankingu cieszy się Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa we Włocławku, która zajmuje 15. pozycję. - To dla nas bardzo dobra wiadomość, bo awansowaliśmy z miejsca 20+ - mówi dr Małgorzata Wiśniewska, pełnomocnik rektora ds. rozwoju uczelni. - Najbardziej ucieszyła nas wiadomość, że zostaliśmy docenieni w kategorii absolwenci na rynku pracy. Branow nim pod uwagę preferencje pracodawców i ekonomicznej losy absolwentów. W skali regionalnej otrzymaliśmy bardzo wysokie noty.