Fot. Agnieszka Drzewiecka Michał Kryżan z ul. Łąkowej: - Są takie fragmenty chodnika, po których nie da się przejść, tak są zastawione samochodami.
- Nie dość, że chodnik jest tak fatalny, że nie da się po nim bezpiecznie iść, to jeszcze jest zastawiony autami - narzekają mieszkańcy ul. Łąkowej w Drezdenku.
Łąkowa to zabytkowa uliczka w centrum miasta. Jest objęta ochroną konserwatorską jako część zespołu urbanistycznego Drezdenka. Po obu stronach ciągną się małe, stare domy, na drugim końcu ulicy są nowe zabudowania. Choć Łąkowa wygląda na spokojną, mieszkańcy mają na co narzekać.
Inwestycje to nie tutaj
- Żyje się tu dobrze, bo jesteśmy daleko od głównych ulic centrum, mamy tu wieczorami ciszę i spokój. Ale idealnie nie jest - mówi Jadwiga Jurasz z ul. Łąkowej. Na co narzeka? - Mamy fatalne chodniki. Nie da się po nich bezpiecznie iść, ciągle trzeba uważać, żeby się nie połamać, takie są nierówne. Poprzecinane są fragmentami starego bruku, w tych miejscach to już naprawdę lepiej czasem zejść na ulicę. A i sama ulica wymaga remontu - opowiada Jadwiga Jurasz.
Wojciech Kawiecki mieszka przy ul. Łąkowej od 30 lat. - Cała ulica to część historycznych zabudowań dawnego Drezdenka, jest tu fajny klimat i lubię tu mieszkać. Ale faktycznie, gmina mogłaby w końcu coś tu zrobić. Chodniki mamy okropne. A nie pamiętam kiedy ostatnio były tu jakieś inwestycje - mówi mieszkaniec.
Jest tu fajny klimat. Ale gmina mogłaby w końcu zrobić remont
Zniszczony chodnik to niejedyny problem ulicy. - Mamy tu kłopot z parkującymi na wąskim chodniku autami. Są takie fragmenty chodnika, po których nie da się przejść, tak są zastawione samochodami. Trzeba iść środkiem ulicy, nie ma wyjścia - mówi inny mieszkaniec Michał Kryżan.
Burmistrz Maciej Pietruszak zna problemy ul. Łąkowej. - Sama jezdnia nie jest w fatalnym stanie, ale chodniki z pewnością. Mimo to gdy będziemy robić tam remont to całościowo. Co roku robimy remonty dróg w mieście. Inwestycje rozpisujemy na dwa lata. Remontu ul. Łąkowej nie mamy uwzględnionej w planach na ten rok, ale przyjdzie i na nią kolej. Trudno powiedzieć, kiedy - w przyszłym roku, czy później. Będziemy analizować sytuację. Poza tym jest tam też problem komunikacyjny. Droga jest wąska, dwukierunkowa, mnóstwo aut tam parkuje, a poszerzyć ulicy się nie da. Jedynym rozwiązaniem byłaby zmiana organizacji ruchu na jednokierunkowy, ale ta kwestia wymaga głębszej analizy - mówi burmistrz Pietruszak.
Nasza akcja
Moja ulica, moja okolica to cykl, w którym odwiedzamy Wasze ulice. Opisujemy je i sprawdzamy, czy szykują się na nich zmiany. Chcecie, żebyśmy opisali Waszą ulicę? Zaproście nas do siebie! Wystarczy zadzwonić (tel. 95 722 57 72) lub wysłać e-mail na adres: gorzow@gazetalubuska.pl.
Dotychczas odwiedziliśmy m.in. os. Przylesie w Drezdenku, ul. Słoneczną w Strzelcach, ul. 1 Maja w Słubicach. Byliśmy w Sulęcinie, Lubniewicach czy też na wielu ulicach w Gorzowie. Pora na Waszą!